Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pacjent ma zarzuty seksualnego wykorzystania pielęgniarki i chorego

Małgorzata Oberlan
Dyrekcja WSZ sama nie zarządziła jakiejkolwiek kontroli w klinice psychiatrii. Nie prowadzi też odrębnego postępowania wyjaśniającego.
Dyrekcja WSZ sama nie zarządziła jakiejkolwiek kontroli w klinice psychiatrii. Nie prowadzi też odrębnego postępowania wyjaśniającego. Tomasz Hołod / zdjęcie ilustracyjne
Czy szpital psychiatryczny w Toruniu to miejsce bezpieczne? Prokuratura zarzuca jego byłemu już pacjentowi, że seksualnie wykorzystał pielęgniarkę oraz współpacjenta. Lecznica mówi, że „jedynie usiłował”.

Do szokujących wydarzeń, o których pisaliśmy w „Nowościach”, doszło w toruńskim szpitalu psychiatrycznym latem. Z karty choroby pacjenta (mężczyzny w średnim wieku, ze stwierdzonym lekkim stopniem upośledzenia) wynika, że od 5 lipca wielokrotnie atakował personel medyczny i innych pacjentów z powodu pobudzenia seksualnego. Raz zaatakował też swoją matkę.

Do kulminacji doszło 4 września. Tego dnia Krzysztof J. miał kolejny raz zaatakować jedną z pielęgniarek. Wezwano policję.

Czytaj też: UMK wśród najlepszych

- Temu mężczyźnie postawiliśmy zarzuty dokonania trzech czynów: zgwałcenia pielęgniarki, a dokładniej doprowadzenia jej do poddania się innej czynności seksualnej (art. 197 par. 2 kk), wykorzystania seksualnego współpacjenta w sytuacji bezradności (art. 198 kk) oraz naruszenia nietykalności cielesnej (art. 217 par. 1 Kk). Mężczyzna areszt odbywa w warunkach specjalnych - wyjaśnia prokurator Tomasz Sobczak, szef Prokuratury Toruń Wschód.

Polecamy: Podawał córce kokainę i ekstazy? Ruszył proces 27-latka z Torunia

Specjalne warunki to szpital przy więzieniu w Stargardzie. Pobytowi tam mężczyzny przeciwna jest jego matka. Ostro krytykuje też ona sposób leczenia syna w toruńskim szpitalu. Napisała kilka skarg.

- Na polecenie Ministerstwa Zdrowia badam tę skargę i sposób potraktowania wymienionego pacjenta. W pierwszej kolejności o wynikach badania poinformuję resort - mówi prof. Aleksander Araszkiewicz, wojewódzki konsultant ds. psychiatrii.

Co o sprawie mówi Wojewódzki Szpital Zespolony w Toruniu, którego częścią jest szpital psychiatryczny?

Co o sprawie mówi Wojewódzki Szpital Zespolony w Toruniu, którego częścią jest szpital psychiatryczny? Po pierwsze podkreśla zaskoczenie zarzutami dla pacjenta.

- Kierownik kliniki psychiatrii złożył do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa polegającym na usiłowaniu dokonania gwałtu. W ocenie pracowników, którzy byli obecni przy tych wydarzeniach, mieliśmy jedynie do czynienia z usiłowaniem. W obu przypadkach dzięki stanowczej reakcji personelu zamiary pacjenta zostały udaremnione - mówi Janusz Mielcarek, rzecznik szpitala.

Czytaj też: Czego boi się Bydgoszcz?

Dyrekcja WSZ sama nie zarządziła jakiejkolwiek kontroli w klinice psychiatrii. Nie prowadzi też odrębnego postępowania wyjaśniającego.

- Leczenie pacjenta prowadzone było w sposób adekwatny do aktualnego stanu psychicznego, a decyzje o zastosowaniu wobec niego środków przymusu bezpośredniego zostały podjęte z poszanowaniem ustawowej zasady o najmniejszej uciążliwości stosowanych metod - zapewnia Janusz Mielcarek.

Innego zdania o metodach stosowanych w klinice psychiatrii jest matka pacjenta z zarzutami. Jej skargi spowodowały, że sprawę bada także Rzecznik Praw Obywatelskich.

NowosciTorun

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska