Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Palą trawę i niszczą życie

Karol Piernicki
Strażacy przyznają, że okres wczesnowiosenny sprzyja zwiększonej liczbie pożarów traw. Do wielu dochodzi wskutek umyślnych bądź nieumyślnych podpaleń
Strażacy przyznają, że okres wczesnowiosenny sprzyja zwiększonej liczbie pożarów traw. Do wielu dochodzi wskutek umyślnych bądź nieumyślnych podpaleń Anita Etter
W grudziądzkim lesie - gdzie przy takiej pogodzie nie brakuje spacerujących lub biegających - dochodzi do licznych pożarów. Wywołanych przez nieodpowiedzialnych ludzi.

Od wielu lat przełom zimy i wiosny, a także okres wczesnowiosenny sprzyjają zwiększonej liczbie pożarów łąk i nieużytków. Nie inaczej jest i tym razem w Grudziądzu. W lutym i marcu doszło do kilkunastu takich przypadków. Tylko w miniony weekend strażacy odnotowali pięć takich groźnych zdarzeń. Najgorzej było w podgrudziądzkich Parskach, gdzie przez ponad godzinę z żywiołem walczyło 19 strażaków z czterech zastępów. Ostatecznie spłonęły 2 hektary ziemi.

- Większość takich pożarów wybucha w granicach Lasu Komunalnego, a więc niedaleko osiedla Lotnisko i Rudnika, ale także w pobliżu skarpy wiślanej, a więc nieopodal Rządza czy Strzemięcina - mówi st. bryg. Leszek Głowacki, komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Grudziądzu. - To są takie nasze stałe tereny, na których ryzyko wystąpienia zagrożenia jest największe. Niestety, w zdecydowanej większości przypadków dochodzi tu do podpaleń - bądź to umyślnych, bądź nieumyślnych.

Pogoda - jaka obecnie utrzymuje się od kilku dni - sprzyja powstawaniu ognia i pożarom traw czy poszycia leśnego. W Grudziądzu w większości jest bowiem bezwietrznie i bezdeszczowo. To wszystko - plus ludzki brak odpowiedzialności - sprawia, że trawy czy chwasty zapalają się łatwiej. A przecież spacerujących lub biegających po lesie - korzystających właśnie z łaskawej aury - nie brakuje.

- Prawo jednoznacznie zabrania spalania pozostałości roślinnych - dodaje komendant Głowacki. - Rolnicy mają nawet specjalne obostrzenia w tej kwestii i w wyniku takich działań grozić im może utrata dopłat bezpośrednich. Takie pożary to ogromne zagrożenie dla ludzi, sąsiednich obiektów, jak również całych lasów. Pamiętajmy przecież, że pomału przyroda budzi się do życia. Wywoływane przez ludzką głupotę pożary bezpośrednio wpływają na ginięcie zwierząt czy roślin, zamieszkujących las. Niszczymy w ten sposób nasze środowisko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska