Papierosy ukryte w aucie

<!** Image 3 align=none alt="Image 224808" sub="[Fot. policja]">

80 tysięcy sztuk nielegalnych papierosów ukrył w specjalnym samochodzie mieszkaniec Chełma Lubelskiego. Wpadł w ręce celników z Torunia podczas kontroli w okolicach Włocławka.

W sobotę 16 listopada br. w okolicach Włocławka, na drodze krajowej nr 62 celnicy z Torunia zatrzymali do kontroli hondę civic na lubelskich tablicach rejestracyjnych. Jej kierowca zachował się nietypowo. Auto przez niego kierowane wyraźnie zwolniło na widok radiowozu celników.<!** reklama>

Podczas kontroli w samochodzie celnicy znaleźli "szyty na miarę" system audio, który rozciągał się od tylnego rzędu siedzeń i wypełniał prawie cały bagażnik. Wątpliwości wzbudził fakt, że sprzęt nie działał, a pies służbowy Bajan zaznaczył tylną kanapę auta, która była szczelnie i niezwykle trwale zamocowana. Do dalszej kontroli celnicy wykorzystali wideoendoskop. Obraz z wnętrza systemu audio pokazał 80 tysięcy sztuk papierosów (4000 paczek) bez wymaganych znaków akcyzy.

<!** Image 4 align=none alt="Image 224808" sub="[Fot. policja]">Celnicy wszczęli przeciwko kierowcy postępowanie karne skarbowe, do którego, poza papierosami bez wymaganych znaków akcyzy, zatrzymali także samochód-skrytkę.

Ta sama grupa celników trzy godzinny wcześniej, na tej samej drodze zatrzymała chrystlera voyagera. I w tym wypadku kierującemu puściły nerwy. Na wezwanie celników do zatrzymania zawrócił auto i skręcił w boczną leśną drogę. Celnicy ruszyli w pościg. Kierowca szybko się poddał. W bagażniku jego samochodu celnicy znaleźli 20 kilogramów tytoniu do palenia bez wymaganych znaków akcyzy.

<!** Image 5 align=none alt="Image 224808" sub="[Fot. policja]">Gdyby zatrzymane w sobotę przez toruńskich celników papierosy trafiły do nielegalnego obrotu, straty Skarbu Państwa sięgnęłyby niemal 90 tysięcy złotych z powodu niezapłaconych należności podatkowych.