Na początku XIX wieku coraz częściej wyjeżdżano do miejscowości uzdrowiskowych, czyli do tzw. wód, najczęściej położonych nad morzem. Zachęcali do tego lekarze, podkreślający dobroczynne działanie morskiej wody i powietrza.
Francuska moda
Do Polski moda na wypoczynek nad morzem przywędrowała w pierwszej połowie XIX wieku z Francji. Zamożni Polacy wyjeżdżali na plaże francuskiej Riwiery i nad Morze Północne, a także do kurortów nadbałtyckich: Sopotu (Zoppot), Kołobrzegu (Kolberg), Świnoujścia (Swinemün-de), Połągi. Podróżom sprzyjał rozwój kolei, łączącej nadmorskie miejscowości np. z Poznaniem i Warszawą.
Nad Bałtykiem zaczęły pojawiać się nowe wille, pensjonaty, restauracje, kawiarnie, domy zdrojowe. Turyści mogli korzystać z atrakcji takich jak spacery po sopockim molo, które w latach 60. XIX wieku tak opisywała w „Tygodniku Ilustrowanym” pisarka Jadwiga Łuszczewska: „Jest to pomost na palach rzucony w morze i ubrany ławkami. Tam podróżni najtłumniej się garną, są godziny, w których przecisnąć się nie można na nawodnym ganku. Oblany falami, nad falami zawieszony siedzisz jakby w nieruchomej łodzi”.
Lustracje sanitarne
Na przełomie XIX i XX wieku odpoczynek nad morzem był już bardzo powszechny i dostępny dla turystów o różnym statusie społecznym i materialnym.
W kurortach, takich jak Sopot i Kołobrzeg, bywali głównie lekarze, adwokaci, urzędnicy, właściciele fabryk, dziennikarze, pisarze, aktorzy. Turyści poszukujący niższych cen wybierali odpoczynek w wioskach rybackich. Do tańszych należały też podmiejskie kąpieliska, takie jak Jelitkowo lub Brzeźno, z których w dni wolne od pracy chętnie korzystali też mniej zamożni mieszkańcy Gdańska.
W wieku XX kurortowi goście stawali się coraz bardziej wymagający. Narzekali na brak prądu, kanalizacji, pitnej wody. Dla poprawy warunków sanitarnych w okresie międzywojennym przeprowadzano więc lustracje sanitarno-porządkowe plaż, a tzw.lekarz klimatyczny kontrolował warunki w pensjonatach i pokojach do wynajęcia.
W latach 30. XX wieku wiele wsi rybackich stało się miejscowościami wypoczynkowymi, np. Hel, Kuźnica, Jastarnia. Założono nowe letniska: Juratę i Jastrzębią Górę. Powstawały liczne pensjonaty o nazwach egzotycznych („Lido”, „Castellamara”) lub swojskich („Dom Polski”, „Dwór Kaszubski”,„Morskie Oko”). Nowością były zorganizowane formy wypoczynku - obozy i kolonie dla dzieci, młodzieży i dorosłych.
Letnicy spędzali czas nie tylko na plażach, ale też w parkach, na promenadach i kortach tenisowych, w restauracjach i kawiarniach. Urządzano dancingi na świeżym powietrzu oraz koncerty, nierzadko słynnych artystów, np. Jana Kiepury. W najbardziej luksusowych uzdrowiskach budowano kasyna gry, tory wyścigów konnych, ogrody zimowe.
Atrakcję stanowiły przejażdżki statkami spacerowymi, np. z Sopotu na Hel lub ze Świnoujścia na pełne morze.
Prawo do wypoczynku
Po II wojnie światowej w całej Europie zwiększyła się popularność wyjazdów wakacyjnych. W krajach zachodnioeuropejskich podróżowano głównie indywidualnie. Inaczej było w Europie wschodniej, czyli w krajach tzw. demokracji ludowej, gdzie podkreślano zwłaszcza rangę wypoczynku zbiorowego.
Także władza ludowa w Polsce traktowała wypoczynek bardzo serio, o czym świadczą zapisy w Konstytucji PRL z 1952 roku, gdzie czytamy: „Obywatele Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej mają prawo do wypoczynku, a organizacja wczasów, rozwój turystyki, uzdrowisk, urządzeń sportowych, domów kultury, klubów, świetlic, parków i innych urządzeń wypoczynkowych stwarzają możliwości zdrowego i kulturalnego wypoczynku dla coraz szerszych rzesz ludu pracującego miast i wsi”.
Wczasy pod gruszą
Państwo przejęło domy wypoczynkowe i całą bazę turystyczną, a organizacją wakacyjnych wyjazdów zajął się powołany w 1946 roku Fundusz Wczasów Pracowniczych. Od 1958 roku zaczęły powstawać zakładowe ośrodki wypoczynkowe. Urlop spędzano także w domkach kempingowych, a nawet w wagonach kolejowych na bocznicach.
W latach 60. XX wieku coraz więcej Polaków wyjeżdżało na wakacje do NRD, a także do kurortów nad Morze Czarne lub Balaton.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?