Piłkarze Elany Toruń zmagają się z urazami. Stawy skokowe największym problemem

Nasza drużyna w ostatnim meczu musiała sobie radzić bez trzech kontuzjowanych graczy. Niestety, po spotkaniu w Wolinie urazu nabawił się kolejny piłkarz. Łukasz Uszalewski zwichnął staw skokowy

Źle stanął na nogę

- Podczas walki o piłkę źle stanąłem na nogę i musiałem wcześniej opuścić plac gry - przyznaje obrońca żółto-niebieskich. - Na razie nie wiem, na ile uraz jest poważny. W środę mam zaplanowany zabieg USG, bo wcześniej nie można było przeprowadzić badania, bo opuchlizna była zbyt duża.

Zobacz galerię: Elana Toruń - Świt Skolwin Szczecin (1:3)

Kolejnym zawodnikiem, który zmaga się z kontuzją stawu skokowego jest Damian Lenkiewicz. Pomocnik Elany urazu nabawił się 3 września podczas wyjazdowego meczu z Sokołem Kleczew.

Bez operacji

- Na szczęście operacja nie jest potrzebna - twierdzi Damian Lenkiewicz. - Mam naderwane więzadła w stawie skokowym i przechodzę rehabilitację. Na razie nie wiem, kiedy wrócę do treningów. Ostatnio uczyniłem to za szybko i uraz zamiast się goić - pogłębiał się. Tym razem nie będę się śpieszył, zwłaszcza że warunki nie są najlepsze, a boisko grząskie.

Z urazem stawu skokowego, po faulu jednego z graczy Polonii Środa Wielkopolska, zmaga się także Łukasz Zagdański. Napastnik Elany z tego powodu opuścił ostatnie spotkanie w Wolinie.

- Do ostatniej chwili ważyły się losy mojego wyjazdu na mecz - wyjaśnia napastnik żółto-niebieskich. - Ostatecznie doszliśmy do wniosku, że nie ma sensu ryzykować pogłębienia urazu. Stan mojej kostki jest zdecydowanie lepszy, niż pod koniec poprzedniego tygodnia. W środę mamy zaplanowane dwa treningi. Wezmę w nich udział. Jak biegam, to nie czuję bólu, więc powinienem zagrać w sobotę przeciwko rezerwom Pogoni Szczecin.

Klub bez Michała Suli

Z toruńskiego klubu odszedł Michał Sula. Były już prokurent do piłkarskiej spółki dołączył w lipcu 2015 roku i pomagał w jej zarządzania do 31 października.