Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Olimpii Grudziądz na remis z Wigrami Suwałki. Kontuzja Karola Angielskiego [RELACJA, ECHA]

Karol Piernicki
Karol Piernicki
Karol Angielski z Olimpii Grudziądz (w biało-zielonej koszulce) doznał pod koniec meczu fatalnej kontuzji
Karol Angielski z Olimpii Grudziądz (w biało-zielonej koszulce) doznał pod koniec meczu fatalnej kontuzji Piotr Bilski
Drugi z rzędu bezbramkowy remis w meczu o punkty zanotowali piłkarze Olimpii Grudziądz. Tym razem takim wynikiem zakończyło się ich starcie z ekipą Wigier Suwałki w ramach 29. kolejki I ligi. Groźnej kontuzji doznał Karol Angielski.

Początek meczu był spokojny. Pierwszą groźną akcję stworzyli sobie goście. Tuż przed upływem pierwszego kwadransa gry w dogodnej sytuacji po prostopadłym podaniu znalazł się Kamil Adamek, który jednak minimalnie przestrzelił.

Zmarnował w Grudziądzu drugą okazję

Chwilę później napastnik Wigier zmarnował drugą stuprocentową okazję.

Czytaj także: Szczypiorniści MKS Grudziądz przegrali w Gdańsku z SMS ZPRP II, ale i tak awansowali do I ligi

Po dośrodkowaniu z lewej strony jego strzał kapitalnie obronił Patryk Królczyk. W odpowiedzi po zagraniu Marcina Kaczmarka uderzał Karol Angielski, lecz jego uderzenie z ostrego kąta wybronił Hieronim Zoch. Do końca pierwszej części gry kontrolę nad poczynaniami na boisku mieli goście.

W 33. minucie zza pola karnego potężnie uderzył Frank Adu Kwame. Piłka zatrzymała się na poprzeczce grudziądzkiej bramki. To była najlepsza okazja przyjezdnych.

Po zmianie stron mecz się bardziej wyrównał i stał nieco bardziej otwarty.

Gra się także zaostrzyła, sporo było niedokładności. Na dwadzieścia minut przed końcem groźnie zaatakowali gracze z Suwałk.

Mateusz Radecki dobrze odnalazł się w polu karnym, ale znów na posterunku między słupkami był golkiper jedenastki z Grudziądza.

W ostatnim kwadransie atakowali gospodarze. Żadna z akcji nie zakończyła się jednak powodzeniem.

Karol Angielski doznał groźnej kontuzji

Niestety, w 90. minucie sfaulowany został Karol Angielski. Napastnik biało-zielonych został kopnięty w głowę przez jednego z obrońców.

Trafił do szpitala. Ma złamaną kość czołową, pękniętą zatokę oraz wstrząs mózgu. Czeka go zabieg operacyjny.

W doliczonym czasie gry piłkę meczową miał Adam Banasiak, który mocno uderzał z dalszej odległości. Zoch mimo pewnych problemów nie dał się jednak zaskoczyć.

- Był to dla nas równorzędny rywal, dlatego doceniamy ten punkt - stwierdził na pomeczowej konferencji prasowej Jacek Paszulewicz, trener Olimpii. - W pierwszej połowie rywale dominowali, ale w drugiej mieliśmy swoje sytuacje. Mogliśmy pokusić się o zwycięstwo. Po meczu ławka mocno nam się skurczyła.

Obie drużyny walczą o wysokie lokaty w tabeli. Po zawodach z wyniku bardziej zadowoleni wydawali się gospodarze.

- Mogliśmy pokusić się o zwycięstwo, ale na pewno doceniamy ten punkt, bo myślę, że Wigry jeszcze nie raz pokonają wyżej notowane zespoły i do samego końca będą biły się o awans do ekstraklasy - stwierdził na pomeczowej konferencji prasowej Jacek Paszulewicz, trener Olimpii. - Wigry nie pozwoliły nam na zbyt wiele. Uważam jednak, że równie dobrze to my mogliśmy strzelić bramkę, bo mieliśmy do tego okazje. Jedna bramka mogła skończyć mecz, ponieważ myślę, że druga strona nie byłaby w stanie odrobić strat.

Ostatecznie jednak żaden gol nie padł. W pierwszej połowie grę kontrolowali goście.

Po zmianie stron było już trochę równiej. Ekipa z Suwałk liczyła, że wywiezie z boiska przy Piłsudskiego komplet punktów.

- Uważam, że dyktowaliśmy warunki, mieliśmy bardzo dobre sytuacje - skomentował Dominik Nowak, szkoleniowiec ekipy przyjezdnej. - Przynajmniej jedną z nich do przerwy powinniśmy zamienić na bramkę. Myślę, że gdybyśmy otworzyli wynik, grałoby się łatwiej.

W doliczonym czasie gry groźnej kontuzji doznał napastnik grudziądzkiego klubu Karol Angielski.

Zneutralizowali broń Olimpii

- Cieszy mnie, że potrafiliśmy przeciwstawić się silnej broni Olimpii jaką jest przejście do szybkiego ataku - dodał trener Nowak. - Moi zawodnicy bardzo umiejętnie wykluczyli z gry Karola Angielskiego. Ta ostatnia sytuacja jest trochę przykra, ale taka jest walka. Chciałbym podkreślić jeszcze raz dużą walkę zespołu. Chcieliśmy wywieść stąd trzy punkty, bo są one dla nas ważne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska