Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po śmierci bliźniąt. Lekarze zwolnieni z tajemnicy służbowej będą przesłuchiwani w prokuraturze

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Na konferencji po wydarzeniach w szpitalu we Włocławku w obiektywie mediów znaleźli się (od lewej): rzecznik włocławskiej prokuratury Wojciech Fabisiak, prokurator okręgowy Jan Stawicki i Krzysztof Baranowski
Na konferencji po wydarzeniach w szpitalu we Włocławku w obiektywie mediów znaleźli się (od lewej): rzecznik włocławskiej prokuratury Wojciech Fabisiak, prokurator okręgowy Jan Stawicki i Krzysztof Baranowski Jacek Smarz
Co działo się tragicznej nocy we włocławskiej lecznicy, gdy zmarły dzieci Ewy i Arkadiusza Szydłowskich? I czy konsekwencje, jak chcą politycy SLD, ponieść powinien natychmiast dyrektor placówki?

- 17 lutego mamy wreszcie spotkać się z marszałkiem i rozmawiać o szpitalu we Włocławku. Moim zdaniem natychmiast po dramacie zarząd województwa z marszałkiem Piotrem Całbeckim na czele powinien odwołać z funkcji dyrektora lecznicy Krzysztofa Malatyńskiego - uważa radny sejmiku Stanisław Pawlak (SLD).
[break]

Radny przypomina, że pod koniec grudnia interpelował w sprawie nieprawidłowości w tej wojewódzkiej lecznicy. Odpowiedź, 16 stycznia, otrzymał od wicemarszałka Edwarda Hartwicha (PO).

„Zapewniam Pana Radnego, że wszelkie sprawy dotyczące Szpitala są przedmiotem mojej szczególnej uwagi”. „Kategoryczne, negatywne oceny działalności i przestrzeganie przepisów prawa, przez Dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku im. Błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki we Włocławku dokonane przez Pana są przedwczesne”. „Krzysztof Malatyński zrealizował powierzone mu zadania jako pełnomocnikowi Zarządu Województwa do spraw organizacji Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku” - to cytaty z pisma wicemarszałka.

Tymczasem w nocy z 16 na 17 stycznia zmarły bliźnięta Ewy Szydłowskiej, której na czas nie wykonano cesarskiego cięcia.
Zdaniem radnego dyrektora dodatkowo dyskwalifikuje fakt, że przyznał, iż o tragedii w szpitalu dowiedział się 18 stycznia z mediów.

- A gdzie był  w piątek 17 stycznia i jaki miał kontakt z zastępcą dyrektora do spraw medycznych Krzysztofem Motylem, który
tak jak szef mieszka w Bydgoszczy? Jest to dowód na to, że nie można skutecznie i efektywnie zarządzać Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym we Włocławku mieszkając w Bydgoszczy - uważa radny Stanisław Pawlak.

Konsultanci krajowy i wojewódzki wyrazili już swoje opinie po kontroli na oddziale ginekologiczno-położniczym szpitala. Przekazali je oddziałowi Narodowego Funduszu Zdrowia w Bydgoszczy, który niebawem ma upublicznić protokół z kontroli. Znaleźć się w nim mają odpowiedzi na pytania, jakich zaniedbań dopuszczono się we włocławskim szpitalu oraz czy świadczenie usług medycznych na oddziale ginekologiczno-położniczym było zgodne z warunkami kontraktu zawartego z NFZ.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi włocławska prokuratura. W najbliższym czasie planowane są przesłuchania lekarzy. Sąd bowiem zwolnił ich z obowiązku zachowania tajemnicy lekarskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska