Pociągi z Bydgoszczy do Chełmży przestaną kursować?

Autorzy planu zalecają, aby do roku 2020 przeprowadzić kompleksowe badania natężenia liczby podróżnych - jeśli wykażą one, że ruch pasażerski na liniach kolejowych, na których maksymalne napełnienie pociągu będzie mniejsze niż 50 osób, to powinien on zostać zawieszony. Taka groźba wisi nad połączeniami na trasach: Toruń - Lipno, Wierzchucin - granica województwa (Szlachta), Grudziądz - granica województwa (Gardeja), Grudziądz - Jabłonowo Pomorskie - Brodnica, Bydgoszcz - Unisław Pomorski - Chełmża, Laskowice Pomorskie - granica województwa (Szlachta).
Spokojne o transport szynowy mogą być na pewno osoby poruszające się na trasach Toruń - Chełmża - Grudziądz, Bydgoszcz - Wierzchucin - Chojnice, oraz Grudziądz - Laskowice Pomorskie.

Mieszkańców Chełmży i wszystkich przyjeżdżających do naszego miasta szczególnie dotknie ponowne zawieszenie ruchu kolejowego na trasie do Bydgoszczy.

Jednocześnie dobiega już końca przebudowa linii kolejowej z Chełmży do Grudziądza. O tej inwestycji pisaliśmy 1 sierpnia. Wedle zapewnień przedstawicieli PKP PLK przejazd na tym odcinku ma się skrócić o 20 minut.

Wciąż nie wiadomo, jaki los czeka linię z Torunia do Chełmży, która również prosi się o gruntowną przebudowę. Chełmżyńscy urzędnicy mają nadzieję, że nastąpi to wkrótce i chwalą postęp prac przy modernizacji odcinka Chełmża-Grudziądz.

- Pozytywnie oceniamy renowację linii Chełmża - Grudziądz. Jednocześnie liczymy, iż wkrótce właściciele infrastruktury kolejowej podejmą dalsze decyzje dotyczące modernizacji substancji kolejowej szczególnie dotyczące na linii kolejowej Chełmża - Toruń, co niewątpliwie wpłynie na skrócenie czasu dojazdu mieszkańców Chełmży do Torunia - mówi Marek Kuffel, zastępca burmistrza Chełmży.

- Na pewno cieszy fakt, że linia do Grudziądza zostanie w końcu zmodernizowana. Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku pojedziemy szybciej z Chełmży do Grudziądza - mówi pan Krzysztof, mieszkaniec Chełmży. - Często jeżdżę tą trasą i widzę, jak dużo ludzi korzysta z niej każdego dnia. Fajnie, gdyby udało się w szybkim tempie przebudować fragment z Torunia do Chełmży. Nie da się ukryć, że całość wygląda znacznie lepiej, niż jeszcze kilka lat temu.

W ramach prac rewitalizacyjnych o łącznej wartości 3,6 mld zł do końca 2015 roku na terenie całego kraju wyremontowanych zostanie ponad 560 kilometrów linii kolejowych, co przekłada się na ponad 870 kilometrów torów.

- Diametralnie skróci to czas przejazdów za sprawą przywrócenia tzw. parametrów technicznych trasy i pozwoli pociągom na rozpędzenie się nawet do 150 kilometrów na godzinę - zapewnia Maciej Dutkiewicz, rzecznik prasowy PKP PLK.

- Rewitalizacja to najszybsza i najtańsza metoda usprawnienia ruchu kolejowego. Ponieważ w tym procesie nie ulegają zmianie warunki lokalizacyjne i środowiskowe, remonty nie wymagają uzyskania wielu pozwoleń administracyjnych, które zwyczajowo są niezbędne do rozpoczęcia nowych robót. Skraca to dwukrotnie czas inwestycji i ogranicza jej koszty. Prace rewitalizacyjne przebiegają sprawnie również dzięki wykorzystaniu najnowocześniejszego sprzętu - dodaje Maciej Dutkiewicz.

Warto też zwrócić uwagę, że plan zaproponowany przez władze województwa jest sprzeczny z unijną polityką, która kładzie duży nacisk na rozwój kolei potwierdzając to choćby sporymi dotacjami do tej formy transportu. Tylko na terenie naszego województwa zarządca infrastruktury kolejowej - PKP Polskie Linie Kolejowe - planuje przeznaczyć w najbliższych latach na remonty torów miliard złotych.

Zgodnie z prawem, urząd marszałkowski przeprowadza konsultacje społeczne dotyczące cięć na kolei. Każdy do 21 sierpnia może wyrazić swoją opinię oraz przedstawić własne propozycje. Na stronie urzędu marszałkowskiego przygotowano specjalny formularz, który można przesłać pocztą tradycyjną lub elektroniczną. Znajdziemy go w zakładce BIP - „Infrastruktura”.