POGOTOWIE REPORTERSKIE. W rejonie mostu w Kaszczorku ktoś zdewastował latarnie

- Niedawno zostały uszkodzone trzy lampy w najbliższym sąsiedztwie mostu. Myślę, że warto byłoby wokół nich posadzić kłujące krzewy, aby na przyszłość odstraszyć wandali - mówi pan Rafał, mieszkaniec Kaszczorka.
[break]

Jeszcze wczoraj odpowiednie służby zajęły się naprawą. Dodajmy, że w Kaszczorku w ramach inwestycji dla poprawy bezpieczeństwa w 2014 roku Miejski Zarząd Dróg ustawił 20 lamp na ulicy Zakole od ulicy Turystycznej do mostu na Drwęcy.

- Zapewne to sprawka jakichś wandali wracających z nocnej imprezy - mówi zbulwersowany Krzysztof Kołowski, przewodniczący Rady Okręgu Kaszczorek.

Pan Rafał porusza jeszcze jeden temat, tym razem związany z nie najlepszym stanem mostowych filarów.
- Zdjęcia, które przed kilkoma dniami wykonałem i przesłałem urzędnikom, wskazują na uszkodzenia mostu. Powiem szczerze, że jako jego użytkownik nie czuję się bezpiecznie. Interesuje mnie to, jaki jest stan techniczny mostu. Poza tym zwracam uwagę, że obok mostu zalega sporo śmieci.

Jak się dowiedzieliśmy, obiekt do 2014 roku był w zarządzie gminy Lubicz. W wyniku porozumienia zawartego między gminą miasta Toruń a gminą Lubicz firma „Inwestycja” naprawiła pomost drewnianego oraz przyczółki, wykonała nowe balustrady oraz dojście do kładki.

- W ramach tego samego porozumienia ustalono, że koszty utrzymania rozłożą się na obie gminy. W 2014 roku wystąpiliśmy do zarządu Zlewni Wisły Kujawskiej o wycięcie drzew porastających podpory - wyjaśnia Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzecznik Miejski Zarząd Dróg.
Większej potrzeby zmian, jeśli chodzi o most, nie widzi Marek Olszewski, wójt gminy Lubicz.

- Z tego, co wiem, to stan techniczny mostu jest poprawny. To, że filary są stare, nic nie znaczy. Pamiętajmy o tym, że na moście odbywa się tylko i wyłącznie ruch pieszy i rowerowy. Nie ma żadnych obciążeń, w związku z czym nic nie grozi temu obiektowi - podkreśla Marek Olszewski.