Pomorzanin Toruń szykuje się do rozgrywek. Celem zespołu jest awans do czwartej ligi

Pierwsze zajęcia odbyły się tydzień temu. Na inauguracyjnym treningu pojawiło się 31 zawodników.

- Przygotowywać będziemy się tylko na własnych obiektach - przyznał Dariusz Durda, szkoleniowiec Pomorzanina. - Nie planujemy żadnego wyjazdu na obóz. W tej klasie rozgrywkowej ciężko byłoby zebrać chłopaków. Trenować będziemy cztery razy w tygodniu. Dodatkową jednostką będzie mecz sparingowy.

W zbliżającym się sezonie toruńską jedenastkę będą reprezentowali Przemysław Żbikowski (ostatnio Lech Rypin) i Paweł Pietrzak (Piast Złotniki Kujawskie).

Wyjściowa jedenastka

- Do drużyny ma dołączyć jeszcze trzech piłkarzy, którzy mają być realnymi wzmocnieniem, a nie tylko uzupełnieniem składu - wyjaśnił Dariusz Durda. - Na pewno czekamy na dwóch młodzieżowców, którzy mają zasilić wyjściową jedenastkę. Kilku zawodników w najbliższych dniach wróci z urlopów, a inni załatwiają swoje sprawy osobiste. Na razie nie chcę mówić o nazwiskach. Na pewno potrzebujemy wartościowego piłkarza do środka pola.

ZOBACZ TAKŻE:

Wiadomo, że w Pomorzaninie zostaną kluczowi zawodnicy, którzy mieli największy wpływ na wynik zespołu w poprzednim sezonie. Toruńska jedenastka w zakończonych w czerwcu rozgrywkach okazała się najlepsza w A klasie. Drużyna prowadzona przez Dariusza Durdę wygrała 23 z 26 meczów. Pomorzanin imponował także skutecznością. Nasza ekipa strzeliła aż 118 goli.

Zostać w klubie

- Wszyscy zawodnicy zadeklarowali się, że chcą zostać w klubie - przyznał Dariusz Durda. - Dzięki temu udało się szybko podpisać nowe umowy. Po tamtym sezonie drużyna jest prawie kompletna. Dzięki temu nie potrzebujemy wielu transferów.
Pomorzanin na sezon 2017/2018 ma jeden plan - awans do IV ligi.

- Jest to bardzo realny cel - dodał trener Durda. - Przy kilku wzmocnieniach jesteśmy w stanie to zrobić. W tym sezonie odpadły nam dwie silne drużyny, bo Polonia Bydgoszcz oraz rezerwy Wdy Świecie zagrają w czwartej lidze. W nadchodzącym sezonie wszyscy będą mieli równe szanse.

Pomorzanin ma za sobą już pierwszy mecz kontrolny. Drużyna prowadzona przez Dariusza Durdę zremisowała na wyjeździe z Flisakiem Złotoria 2:2.

Wiele rozwiązań

- W każdym sparingu będę próbował wielu rozwiązań. Tym razem nie było inaczej. Prowadziliśmy 2:0 do przerwy. Później rywalom udało się doprowadzić do remisu - zakończył Dariusz Durda, szkoleniowiec Pomorzanina.

Kolejny sparing torunianie zagrają w najbliższą środę. Tym razem zmierzą się na wyjeździe z beniaminkiem czwartej ligi - Polonią Bydgoszcz.