Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Porozumienie w sprawie ZIT muszą teraz zatwierdzić rady miast

Artur Olewiński
Artur Olewiński
Prezydenci Bruski i Zaleski biją brawo wicepremier Bieńkowskiej. Doprowadziła do porozumienia, ale wymaga ono jeszcze zatwierdzenia
Prezydenci Bruski i Zaleski biją brawo wicepremier Bieńkowskiej. Doprowadziła do porozumienia, ale wymaga ono jeszcze zatwierdzenia Tymon Markowski
Na komentarze po czwartkowym spotkaniu u wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej nie trzeba było długo czekać. Jeszcze tego samego wieczora, po powrocie z Warszawy prezydenci spotkali się z radnymi.

I prezydent Torunia Michał Zaleski, i prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski ocenili wyniki rozmów w sprawie Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych pozytywnie. Jednak żaden z nich nie chciał mówić o sukcesie. Ten - w zgodnej opinii mediów i polityków - przypadł jednak Toruniowi. Nieoficjalnie mówi się, że prezydent Zaleski go nie obwieszcza, by w dalszych negocjacjach nie stawiać w niezręcznym położeniu prezydenta Bydgoszczy. Ten i tak ma niełatwe zadanie przekonania bydgoskich radnych do przyjęcia ustaleń ze spotkania z wicepremier.
[break]
Wieści rozeszły się jednak szybko. Bydgoscy radni na zwołanym na gorąco spotkaniu z prezydentem Bruskim powoływali się na doniesienia „Nowości”, które obwieściły oczywisty triumf Torunia. Komentarze były różne, a ich ton wynikał przede wszystkim z klubowych barw. Radni klubu PO w Bydgoszczy uznali, że zawarte porozumienie to... klęska marszałka, należącego do... PO.
- Wicepremier Bieńkowska sprawiła, że prezydenci dogadali się bez jego udziału. Sukcesem jest to, że prezydenci się porozumieli, tak jak sukcesem jest to, że władza w ZIT należeć będzie do Bydgoszczy. Powodów do otwierania szampana nie ma, ale zwyciężył rozsądek, a nagrodą będą pieniądze, które trafią do ZIT - komentował radny Jakub Mikołajczak (PO).
Zupełnie inaczej widzą sytuację bydgoscy radni PiS.
- Waterloo Bruskiego. Żaden z istotnych zapisów Rady Miasta Bydgoszczy w sprawie ZIT nie zostanie zrealizowany. Bydgoszcz znowu zostawiona sama sobie przez polityków PO - pisał na Facebooku radny Piotr Król.
Suchej nitki na prezydencie Bruskim nie zostawia wyjątkowo antytoruńsko nastawione Stowarzyszenie Metropolia Bydgoska. - Mamy nadzieję że radni trzeźwo ocenią propozycję, która całkowicie podważa ich wcześniejsze stanowisko. Jest to zaprzeczenie bydgoskiej racji stanu - uważa Piotr Cyprys, prezes SMB. - Im głębiej wczytujemy się w zawartość porozumienia, tym bardziej jest ona nie do zaakceptowania.
W odmiennych nastrojach byli za to radni z Torunia. - Cieszę się, że doszło do kompromisu i pani Bieńkowska wreszcie tupnęła nogą na obu prezydentów, którzy sztywno stali przy swoich stanowiskach - ocenia Jacek Kowalski (PiS). - Mam nadzieję, że wypracowany kompromis otrzyma wsparcie rady w postaci stosownej uchwały i że podobnie zachowają się radni z Bydgoszczy.
- To dzięki Platformie uzyskano to porozumienie, bo przecież organizatorem spotkania w Warszawie był poseł Tomasz Lenz - podkreśla Waldemar Przybyszewski, szef klubu PO w toruńskiej Radzie Miasta. - To bardzo dobra wiadomość dla wszystkich gmin, które wejdą w skład ZIT. Cieszymy się, że wreszcie osiągnięto porozumienie. Długo to trwało, ale rzeczy skomplikowane wymagają konsensusu. Kto będzie kierował ZIT-em i gdzie będzie siedziba, to sprawa trzeciorzędna.
Zdaniem radnego PO bydgoska ocena wyników rozmów wynika z tego, że prezydent Bruski jechał do Warszawy skrępowany decyzjami bydgoskiej rady miasta.
- Trudno mówić o sukcesie, raczej o właściwym postawieniu sprawy - ocenia z kolei prezydent Zaleski. - Cały czas mówiłem, że tylko kierunek myślenia, który zakłada wypracowanie wspólnej strategii, projektów i dopiero doprowadzenie do podziału pieniędzy, jest zgodny z normami unijnymi. Trzeba wypracować wspólne zasady działania, a nie ustalać coś z góry, aby inni musieli im się podporządkować.
Na razie trwa więc zawieszenie broni. Rady miast i gmin - członków ZIT muszą podjąć stosowne uchwały - do 8 kwietnia. Najważniejsze będą uchwały rad obu miast rdzeniowych ZIT, czyli Torunia i Bydgoszczy. To pokaże akceptację porozumienia. Toruńska rada zbierze się na nadzwyczajnej sesji w najbliższą środę. Z kolei 10 kwietnia gotowa ma być także dokumentacja dotycząca Regionalnego Programu Operacyjnego, która trafić musi do Komisji Europejskiej. Unijne programy ZIT i RPO są ze sobą powiązane - prawie 164 mln euro na ZIT uwalnia pulę w takiej wysokości w RPO.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska