Poseł walczy z oszustami, którzy wyłudzają metodą na wnuczka

W 2014 roku metodą „na wnuczka” wyłudzono 19 milionów złotych. W kampanię przeciw oszustom włączył się toruński poseł i wiceminister spraw wewnętrznych, Grzegorz Karpiński.
[break]
Wydawać by się mogło, że metoda wyłudzania pieniędzy „na wnuczka” odchodzi już do lamusa. Pisze się i mówi o niej tyle, że już nikt nie powinien się na nią nabrać. Tymczasem liczba oszukanych niestety rośnie, a 19 milionów złotych, które Polacy stracili przez takie wyłudzenia w 2014 roku, to niestety o 8 milionów więcej niż w roku 2013.
Już wielokrotnie przestrzegaliśmy, że metoda jest dość prosta: do starszej osoby, dzwoni ktoś podający się za wnuczka lub kogoś innego z bliskiej rodziny. Ma jakiś poważny kłopot, związany z koniecznością otrzymania szybkiej pożyczki.
- W czasie rozmów z osobami starszymi często obserwuję uśmiech i niedowierzanie, że ktoś dał się nabrać oszustom w tak prosty sposób - mówi poseł Karpiński. - Jednak statystyki popełnianych przestępstw pokazują, że przestępcy coraz częściej korzystają z metody na wnuczka. Dlatego potrzebna jest kampania informacyjna w tej sprawie.
Nowość inicjatywy ministra Karpińskiego polega na tym, że zwraca się do rodzin osób starszych. Aby to one przestrzegały swoich dziadków i babcie przed oszustami. Tę akcję informacyjną promuje też kilkoma wpadającymi w ucho hasłami. Na przykład: „bądź dobrym wnuczkiem, ostrzeż swoich dziadków przed oszustami” lub innym „przez telefon każdy może być wnuczkiem”
- Nie czekajmy aż przestępcy odezwą się pierwsi. Poinformujmy naszych bliskich o zagrożeniu, które może pozbawić ich oszczędności życia - dodaje poseł Karpiński.
A że ludzie tracą je, niech świadczy fakt, że statystycznie w trakcie jednego takiego przestępstwa ofiary tracą nieco ponad 11 tysięcy złotych. Najwyższa jednorazowa strata poniesiona do tej pory osiągnęła 370 tysięcy złotych.
Przed oszustami poseł przestrzega na swoim profilu na Facebooku, na stronach internetowych i w wielu innych miejscach sieci. Daje tam również kilka podstawowych rad, których stosowanie przyczyni się do tego, że plany oszustów się nie powiodą.
Przestrzega, aby w przypadku prośby o natychmiastową pożyczkę nie działać szybko i emocjonalnie - należy dać sobie czas na podjęcie decyzji. Koniecznie trzeba zweryfikować to, co mówi dzwoniący, z kimś z najbliższej rodziny, a w razie wątpliwości poinformować na policję. Poseł przypomina również, iż stróże prawa nigdy nie opowiadają osobom postronnym przez telefon o prowadzonych sprawach. Nie szukają też w taki sposób pomocy i - co najważniejsze - nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.