Jak ustalili śledczy, czterej pracownicy tego włocławskiego zakładu, w wieku od 35 do 58 lat, którzy mieli dostęp do poprodukcyjnego złomu mosiężnego przekazywali go dwóm pracownikom firmy zewnętrznej wykonującej usługi dla okradanego zakładu. Trwało to co najmniej od jesieni 2013 roku.
Odpady ładowano w skrzynki i wywożono samochodem należącym do tej zewnętrznej firmy do jednego z punktów skupu w powiecie włocławskim. Tam przyjmowany był bez przeprowadzenia odpowiedniej dokumentacji.
Policjanci w tym skupie znaleźli 37 skrzynek należących do okradanego zakładu i odzyskali prawie tonę złomu mosiężnego. Właściciel zakładu oszacował wstępnie straty na około 100 tysięcy złotych.
Osiem zatrzymanych osób usłyszało zarzuty, że wspólnie i w porozumieniu w różnych konfiguracjach osobowych dokonywało kradzieży złomu mosiężnego z terenu tego zakładu.
Natomiast pracownicy punktu skupu metali kolorowych z powiatu włocławskiego, gdzie trafiały odpady będą odpowiadać za nabycie złomu wiedząc, że pochodzi z kradzieży.
Całej ósemce grozi teraz kara do ośmiu lat pozbawienia wolności. O ich winie zadecyduje sąd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
