[PRAWNIK RADZI] Gdy rodzice nie dogadują się przy rozwodzie co do opieki nad dzieckiem

[break]
Obecnie pomiędzy stronami (ojcem, który zadał na pytanie, i matką dziecka) toczy się postępowanie przed powyższym sądem o uregulowanie kontaktów ojca z małoletnim dzieckiem z uwagi na postawę matki, która je ogranicza.

Przed nowelizacją

Dokładnie 29 sierpnia 2015 r. weszła w życie nowelizacja Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego. Zgodnie z jej treścią przepis art. 107 KRO uległ modyfikacji.

Poprzednio sąd w postępowaniu rozwodowym, gdy strony miały małoletnie dziecko i nie doszły do porozumienia co do sposobu wykonywania tejże władzy, był zobligowany do ustalenia władzy rodzicielskiej, przeważnie przez ograniczenie jej jednemu z rodziców - najczęściej ojcu.

Niejednokrotnie takie rozwiązanie powodowało spór, który wydłużał niniejsze postępowanie. Obecnie ustawodawca uznał, że powyższy stan jest nie tylko niepożądany, ale również może nieść negatywne konsekwencje dla samego dziecka, którego dobro w takich postępowaniach winno być priorytetem.

Sąd może, ale już nie musi

Obecnie sąd nie jest zmuszony do ograniczania władzy rodzicielskiej jednemu z rodziców.

Zgodnie z treścią aktualnego przepisu art. 107 Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego nie ma obowiązku ograniczania władzy rodzicielskiej, nawet jeśli rodzice nie osiągnęli porozumienia.

Sąd może ograniczyć władzę rodzicielską jednemu z rodziców do określonych obowiązków i uprawnień w stosunku do osoby dziecka, jeżeli dobro dziecka za tym przemawia. Jeżeli zatem dobro dziecka będzie przemawiało za utrzymaniem władzy rodzicielskiej obojgu rodzicom, sąd taką władzę obojgu rodzicom będzie mógł utrzymać nawet wtedy, gdy nie dojdzie do porozumienia pomiędzy nimi z powodu nieuzasadnionego sprzeciwu ze strony jednego z rodziców na zawarcie tegoż porozumienia. Ponadto na zgodny wniosek rodziców sąd odstąpi od orzekania o kontaktach i pozostawi tę kwestię rodzicom do swobodnego uznania.

Sprawy połączone

Słusznym rozwiązaniem nowelizacji jest możliwość łączenia w sądach rejonowych spraw o władzę rodzicielską i kontakty poprzez ujednolicenie składu, to jest 1 sędziego. Poprzednio sprawy te musiały toczyć się oddzielnie.