Przed meczem Get Well - Unia Leszno. Co się dzieje z Gregiem Hancockiem?

Z dziennikarzami spotkała się Ilona Termińska, prezes klubu, oraz nowy menedżer drużyny Jacek Frątczak. Niestety, zabrakło zapowiadanego Jacka Holdera.

- Zdecydowaliśmy się na zmianę menedżera. Czy słusznie? To będziemy mogli ocenić dopiero po zakończeniu sezonu – powiedziała sterniczka Get Wellu. - Wierzymy w drużynę i liczymy, że uda się utrzymać w PGE Ekstralidze. Przed nami ciężki okres. Mamy w drużynie dużo kontuzji. Musimy znaleźć odpowiednie rozwiązania. Jesteśmy dobrej myśli.

- Jesteśmy w trudnej sytuacji, ale nie beznadziejnej – dodał Jacek Frątczak. - Przyszedłem do Torunia, aby wygrać pozostałe cztery mecze. Bardzo wierzę, że tak się stanie. Niestety, nie jesteśmy w najlepszej sytuacji. Gdyby nie uraz Grega Hancocka, to bylibyśmy w zupełnie innej pozycji. Realizowalibyśmy plan, który założyliśmy sobie wcześniej.

ZOBACZ TAKŻE:

W niedzielę nasi żużlowcy pojadą wyjazdowe spotkanie z Fogo Unią Leszno. Początek rywalizacji zaplanowano na godzinę 19.

- Nie ma sensu mówić, że jesteśmy demonem ligi i jedziemy jako faworyt do Leszna – powiedział Jacek Frątczak, menedżer Get Wellu. - Czasami taka pozycja usypia przeciwnika. Każdy zespół ma po siedmiu zawodników, a tor jest równy dla wszystkich. Jeżeli żużlowcy wzniosą się do dobrej dyspozycji, którą pokazywali w przeszłości, to w tym moja głowa, aby pokazali to na torze.

Do Leszna nasz zespół pojedzie bez Grega Hancocka. Menedżer Get Wellu także wyjaśnił sytuację zdrowotną Amerykanina.

- Mamy kontakt z naszym zawodnikiem – stwierdził Jacek Frątczak. - Nie mamy wpływu na kontrolę jego rehabilitacji. Z tego co wiem, Greg rehabilituje się w klinice sportowej w Szwecji, w której się leczą się hokeiści. Wiadomo, że uraz barku, to specyficzna dla tej dyscypliny kontuzja. Skupia się przede wszystkim na wzmocnieniu obręczy obojczykowo-barkowej. Czeka go operacja. Mamy nadzieję, że podda się jej dopiero po sezonie. Amerykanin powinien przyjechać do nas tuż przed meczem z Włókniarzem. Wtedy ostatecznie podejmiemy decyzję, czy pojedzie przeciwko drużynie z Częstochowy.