Przedświąteczny tłok w sklepach to dla kieszonkowców wymarzona sytuacja

[break]
Na targowiskach, w centrach handlowych i w pojazdach komunikacji na pewno w tym czasie pojawi się więcej kieszonkowców, dla których tłok i przedświąteczne zaaferowanie zakupami to wręcz wymarzona sytuacja. Klienci robiący zakupy zazwyczaj skupiają wtedy swą uwagę na towarach, na ich cenach i na ich wyglądzie, zapominając często o bezpieczeństwie swoich portfeli.

- Złodzieje działają w grupie i potrafią nawet aranżować jakieś nietypowe sytuacje, aby korzystając z nich pozbawić kogoś pieniędzy na świąteczne zakupy - przestrzega Wojciech Chrostowski z toruńskiej policji. - Bywały bowiem przypadki, kiedy kieszonkowcy specjalnie wywoływali spory pomiędzy klientami o jakiś towar lub na przykład ktoś przed kupującym się nagle przewracał, bo zemdlał. Ktoś inny próbował mu pomóc i te obie sytuacje zawsze powodują pewne zamieszanie, które jest na rękę kieszonkowcom.

- Dlatego wybierając się na zakupy, lepiej nie zabierać ze sobą większych kwot pieniędzy, biżuterii czy dokumentów - dodaje Wioletta Dąbrowska z policji. - Często jednak trudno tego uniknąć i jeżeli już ktoś na to się decyduje, to zaleca się, aby nie trzymać ich w łatwo dostępnej torebce czy saszetce. Złodziej może wykorzystać tłok i przeciąć pasek torebki lub niepostrzeżenie sprawdzić jej zawartość. Warto również nie mieć dużych pieniędzy w jednym miejscu ubrania, tylko w kilku.

Coraz więcej osób decyduje się na zakupy przez internet. Wówczas trzeba zwrócić uwagę, czy strony związane z rejestracją i składaniem zamówienia przekierowują na protokół https, gwarantujący bezpieczne przesyłanie danych, bądź czy sklep posiada tzw. certyfikat SSL, gwarantujący szyfrowane połączenia internetowe. Dlatego trzeba poszukać na stronie powszechnie uznawanych znaków bezpieczeństwa. Chodzi o znak kłódki w pasku adresowym przeglądarki, zielone pole adresu, klucze lub certyfikaty.

Przed zakupami w sklepie internetowym należy sprawdzić opinie na jego temat, dostępne w sieci. Wchodząc w zakładkę „kontakt” - zobaczyć, czy znajduje się tam pełny adres sklepu, telefon i inne dane sprzedającego przedsiębiorcy. Należy również ocenić ofertę sklepu. W internecie zdarzają się okazje, ale ewidentnie niskie ceny wartościowych towarów powinny wzbudzić podejrzenia.