Przedszkola będą tańsze

Na podstawie uchwały radnych z Rypina trzy godziny ponadprogramowe w miejskim przedszkolu kosztują 7,05 złotego. Według nowych wytycznych ma to być kwota maksymalnie 3 złotych.

Stawki za korzystanie z przedszkoli publicznych ustalają radni. Obecnie w rypińskich przedszkolach pięć godzin zajęć jest bezpłatnych. Za każde ponadprogramowe 60 minut przyjęto opłatę w wysokości 2,35 złotegoOśmiogodzinny pobyt dziecka w przedszkolu w ubiegłym roku szkolnym kosztował więc około 150 złotych.

W nowym roku szkolnym będą zmiany - korzystne dla rodziców przedszkolaków. Sejm przyjął bowiem nowelizację ustawy o systemie oświaty. Podpisał ją też prezydent. Zakłada ona, że od 1 września we wszystkich gminach zacznie obowiązywać jednolita stawka za godzinę pobytu dziecka w przedszkolu ponad zagwarantowany czas darmowy. Rodzice mają płacić nie więcej niż złotówkę za godzinę. Przy trzech nadliczbowych godzinach miesięcznie daje to około 65 złotych. Na wprowadzeniu nowych przepisów skorzysta sporo rodzin. Z analizy opłat w roku szkolnym 2012/2013 wynika, że zdecydowana większość samorządów pobiera opłatę od 1 do 2 złotych za godzinę (72 proc.). Gminy, w których opłata jest wyższa niż 3 złote stanowią 3 proc, a w 15 proc. gmin już teraz obowiązuje stawka nieprzekraczająca złotówki.

Według zapewnień rządu, za obniżką opłat za przedszkola pójdą dotacje z budżetu państwa dla samorządów. Na ten cel w tegorocznym budżecie zarezerwowano 504 mln złotych. W przyszłym roku dotacja przedszkolna ma wynieść 1 mld 560 mln złotych. Znowelizowana ustawa oświatowa przewiduje także wsparcie z programu „Przedszkole za złotówkę” dla niepublicznych przedszkoli. Ma ono być udzielane od września 2015 roku pod warunkiem, że prywatne przedszkola podporządkują swoje cenniki i zasady rekrutacji do tych obowiązujących w gminnych przedszkolach. <!** reklama>

Ustawa oświatowa została zakwestionowana przez niektóre samorządy, które uznały, że jest niezgodna z konstytucją, narusza zasady samodzielności gmin w wykonywaniu zadań własnych, a wysokość dotacji nie wystarczy na sfinansowanie nowych zadań.