Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przy ul. Grudziądzkiej w Toruniu nie wszyscy są zadowoleni z montażu szlabanu na dojeździe do wieżowców

Michał Fudali
Michał Fudali
Szlaban zainstalowany przy wieżowcach przy ulicy Grudziądzkiej nie wszystkim się podoba
Szlaban zainstalowany przy wieżowcach przy ulicy Grudziądzkiej nie wszystkim się podoba Grzegorz Olkowski
Niektórzy mieszkańcy ulicy Grudziądzkiej martwią się, że w razie potrzeby na czas pod wieżowiec nie dojedzie karetka pogotowia. Powód - niedawno zainstalowany szlaban. Inna Czytelniczka pyta, jak sprawdzać w sklepie mięso przed zakupem.

[break]
- Mieszkam w wieżowcu przy ulicy Grudziądzkiej 55 - informuje Czytelnik. - Kilka dni temu przy wjeździe do niego pojawiły się szlabany. Jak można dla grupy osób, które posiadają samochody grodzić osiedle? Co mają powiedzieć ci, którzy nie mają auta, a którzy chcą, by np. taksówka podjechała jak najbliżej wejścia do klatki schodowej? Teraz jest to niemożliwe.

Ktoś, kto jest starszy i chory musi podejść do taksówki zaparkowanej przed szlabanem. A jak podjedzie karetka pogotowia? W Polsce dochodziło już do sytuacji, gdy pomoc nadeszła zbyt późno, bo lekarz nie był w stanie dojechać na czas przez zainstalowane przeszkody.

Spółdzielnia mówi, że osoby, które nie mają samochodu mogą sobie kupić za 60 złotych pilota do szlabanu i wtedy taksówki będą mogły podjechać blisko. Uważam takie postawienie sprawy za nieeleganckie. Dlaczego jedna grupa ludzi ma płacić za to, że inni nie mogą znaleźć miejsca parkingowego? Poza tym teraz czuję się jak w gettcie. Gdybym chciał żyć na zamkniętym osiedlu, to bym sobie kupił tam mieszkanie.

Przed zakupem warto sprawdzić towar, jaki się wybrało Wiesław Szatkowska - Inspekcja Handlowa w Toruniu

- Proszę zwrócić uwagę, że w zasobach spółdzielni jest niewiele budynków, które są ogrodzone - mówi Sławomir Konieczka, wiceprezes Młodzieżowej Spółdzielni Mieszkaniowej, administrującej terenem przy Grudziądzkiej. - W miejscach, gdzie mieszkańcy wyrażają jednak taką chęć, montujemy szlabany. Tak stało się przy Grudziądzkiej. Mieszkańcy mieli kłopoty z parkowaniem, gdyż ich miejsca były notorycznie zajmowane przez inne samochody.

Bloki przy tej ulicy były budowane w latach 70., gdy liczba samochodów była znacznie mniejsza niż teraz. Spółdzielnia ostatnio poniosła spore nakłady na to, by obok budynków zgodnie z przepisami stworzyć możliwie największą liczbę miejsc postojowych. Po wykonaniu tych prac mieszkańcy nas poprosili, żeby zainstalować szlabany. Zdaję sobie sprawę, że nie wszystkim to się może podobać. Zaznaczam, że każdy mieszkaniec ma prawo do nabycia pilota, bo praktycznie każda rodzina jest w posiadaniu samochodu. Nawet jeżeli mieszkające tam starsze osoby nie mają auta, to posiadają je ich dzieci.

- Kilka dni temu w jednym ze sklepów mięsnych w Toruniu kupowałam filet z piersi kurczaka. Ekspedientka powiedziała, że wybiera specjalnie dla mnie najświeższy. Jakież było moje zdziwienie, gdy w domu okazało się, że było wręcz przeciwnie. Sklep był daleko od mojego domu i już nie miałam siły wracać. Więcej tam jednak zakupów nie zrobię. Chciałabym się jednak dowiedzieć, czy klient w sklepie mięsnym przed zakupem może dokładnie obejrzeć mięso i czy może po prostu je powąchać - pyta Czytelniczka.

- Przede wszystkim ta pani popełniła błąd nie wracając do sklepu i nie składając reklamacji - mówi Wiesława Szatkowska z Inspekcji Handlowej w Toruniu. Sklep powinien zwrócić w tej sytuacji pieniądze. Przed zakupem warto sprawdzić towar, jaki się wybrało. Ekspedientka jest zobowiązana, na prośbę klienta, do pokazania np. kawałka mięsa, by ten ocenił, czy mu on odpowiada. Warto to robić, by potem w domu nie być zdziwionym.

Do Inspekcji Handlowej w ostatnim czasie nie wpływa wiele skarg na sklepy mięsne. Są to raczej pojedyncze przypadki.

Warto wiedzieć

Czytelnicy sygnalizują

- Otoczenie trasy średnicowej wciąż pozostawia wiele do życzenia - twierdzi Czytelnik.

- Chodzi o odcinek od ul. Grudziądzkiej w stronę ul. Batorego. Warto poprawić estetykę tego miejsca. W niektórych miejscach pozostały resztki starego żywopłotu, jakieś powyginane słupki.

- W Toruniu czas zatrzymał się na dobre - mówi inny Czytelnik.

Na placu Rapackiego od dłuższego czasu zegar wskazuje godzinę 12. Myślę, że warto już go nastawić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska