Poinformował nas o tym jeden z Czytelników. Twierdzi, że najgorzej jest po mocnych ulewach. Nieprzyjemny zapach daje się odczuć głównie na bulwarze na wysokości biblioteki.
- Czasami jest po prostu nie do wytrzymania - mówi pan Marian, mieszkaniec ul. Toruńskiej. - Wystarczy przejść się po bulwarze chwilę po ulewie. Takim szczególnym miejscem jest fragment bulwaru na wysokości biblioteki. Aż się nie chce mówić, co wypływa do naszego jeziora. Władze miasta powinny zająć się tym problemem.
Udaliśmy się w tej sprawie do urzędu miasta, gdzie rozmawialiśmy z Bartoszem Danielewiczem, zastępcą Naczelnika Wydziału Gospodarki Miejskiej.
- Bulwar 1000-lecia przebiega przy nabrzeżu Jeziora Chełmżyńskiego w centrum miasta od ulicy Żeglarskiej do Toruńskiej równolegle do starówki miejskiej - wyjaśnia Bartosz Danielewicz. - Ulica posiada zróżnicowaną nawierzchnię. Część przeznaczona na komunikację wyposażona jest w nawierzchnię utwardzoną z płytek i bruku, pozostała część drogi stanowi nawierzchnię gruntową zagospodarowaną w zieleń. W celu odprowadzania ścieków opadowych i roztopowych nawierzchnię utwardzoną wyposażono w sieć kanalizacji deszczowej z wpustami i studzienkami ściekowymi.
Jak dodaje urzędnik, średnicę sieci kanalizacji deszczowej dostosowano do powierzchni nawierzchni utwardzonej Bulwaru 1000-lecia. Ścieki opadowe i roztopowe z bulwaru odprowadzane są do ogólnomiejskiego systemu kanalizacji deszczowej, którym po podczyszczeniu trafiają do Kanału Miałkusz.
- W pobliżu biblioteki sporadycznie przy bardzo obfitych opadach atmosferycznych ścieki odpadowe wypływają wpustami ulicznymi na powierzchnię utwardzoną ulicy Bulwar 1000-lecia - dodaje Bartosz Danielewicz. - Przy gwałtownych opadach deszczu specyficzne położenie Bulwaru, ok. 9 metrów poniżej poziomu połączonej z ciągami komunikacyjnymi starówki, jest przyczyną spływu ścieków opadowych i roztopowych w kierunku Jeziora Chełmżyńskiego.
Wpływające do wody zmieszane ścieki opadowe i roztopowe z powierzchni utwardzonych ze względów estetycznych i sanitarnych pozostawiają złe wrażenie na mieszkańcach.
- Niestety systemy kanalizacji deszczowej nie posiadają odpowiedniej retencji kanałowej, która zapobiegłaby temu zjawisku przy obfitych opadach deszczu- kończy Bartosz Danielewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
