Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Redaktor Reszczyński przeprasza [Mydło Mediów]

Ryszard Warta

Do końca roku w radiowej „Trójce” nie będzie audycji Wojciecha Reszczyńskiego „Trójka na poważnie”. Decyzja zapadła po tym, jak jeden z gości red. Reszczyńskiego, pieśniarz patriotyczy Paweł Piekarczyk nazwał ś.p. Władysława Bartoszewskiego „bydlakiem”, a gospodarz programu słowem nie zareagował, co by znaczyło, że nie przeszkadza mu chamstwo takiej wypowiedzi. Cytowany przez wirtualnemedia.pl dyrektor anteny Wiktor Świetlik stwierdził tak: „Wyrażam ubolewanie nad tym, co się stało. Gość zdecydowanie przekroczył dopuszczalne na antenie granice, a prowadzący nie zareagował na to należycie (...). W rozmowie ze mną przeprosił za błąd”. Proszę, przeprosił dyrektora! Może powinien przeprosić słuchaczy? Ciekaw też jestem, co o nazwaniu Władysława Bartoszewskiego „bydlakiem” powiedziałby wicepremier Gliński, który niedawno we „Wprost” lamentował, że „Język, którym mówi się o PiS, ma wykluczać, unicestwiać, ma nas odczłowieczać, (...) mamy być tak traktowani, jak Żydzi przez Goebbelsa”.

Obrażanie i - jak trafnie zauważa prof. Gliński - odczłowieczanie to rzecz przykra. Ale przykre też jest obrażanie zdrowego rozsądku i historycznych faktów. A i w tym zakresie program Reszczyńskiego jest ciekawy. W tej samej audycji, z 7 listopada, w której niepokorny balladzista lżył żołnierza AK z powstańczym Krzyżem Walecznych, więźnia Auschwitz i komunistycznych więzień, mowa też była o wojnie polsko-bolszewickiej. Gdy inny gość programu, historyk, prof. Wiesław Wysocki stwierdził: „Polska zatrzymała pochód komunizmu i bolszewików na zachód”, red. Reszczyński dopowiedział: „A jak reagował Zachód to wiemy, wstrzymywanie ładunków w Anglii, strajki dokerów”. Profesor ciągnął dalej: „Obroniliśmy Europę wbrew jej woli”, a Reszczyński dokończył: „Jedynie Wegrzy pomogli nam bardzo”. Jedynie Węgrzy? To klasyczna półprawda, czyli cała manipulacja. Zgadza się, podburzani przez komunistyczną agenturę dokerzy blokowali transporty dla walczącej Polski, postawa np. Wielkiej Brytanii była nieprzychylna, a Czechosłowacji czy Litwy wręcz wroga. Szkoda tylko, że choć słowem panowie nie wspomnieli o walczących u boku Polaków Ukraińcach, o amerykańskich pilotach-ochotnikach, o ogromniej pomocy materialnej z Francji i humanitarnej z USA, za którą jej organizator, późniejszy prezydent USA Herbert Hoover otrzymał honorowe obywatelstwo polskie. Albo o kilkuset francuskich oficerach, którzy pomagali polskiej armii. Nie tylko szkoląc i doradzając, także w walce. Jeden z nich, w stopniu majora, za zasługi w czasie wojny z bolszewikami odznaczony został nawet orderem Virtuti Militari. Był już wtedy doświadczonym wojskowym, ale znany stał się dwadzieścia lat później. Nazywał się Charles de Gaulle.

Zamiast tego mieliśmy dialog o wojnie 1920 roku, z którego wynika, jaki to ten Zachód jest zły. Wypisz-wymaluj - jak w rosyjskiej propagandzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska