Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Region miodem płynący

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Jedni traktują go jak panaceum na wiele dolegliwości, inni uwielbiają za smak. Miód od dzieciństwa kojarzy się wszystkim z przyjemnościami.

<!** Image 3 align=none alt="Image 211279" sub="Pszczelarstwo to często rodzinny biznes, przechodzący z ojca na syna [Fot.: nadesłane]">

Jedni traktują go jak panaceum na wiele dolegliwości, inni uwielbiają za smak. Miód od dzieciństwa kojarzy się wszystkim z przyjemnościami.

Miody swoje nazwy biorą od pyłków, których zawartość w miodzie jest najwyższa. I tak, żeby miód nazwać rzepakowym, zawartość jego pyłków w miodzie musi wynosić powyżej 40 procent. To właśnie miód rzepakowy (najpopularniejszy), lipowy (stosowany tradycyjnie przy przeziębieniach) i wielokwiatowy (zwykle najtańszy) są najchętniej kupowanymi miodami przez Polaków.<!** reklama>

- Niektóre można stosować jako dodatki w kuchni, inne do herbat i napojów, jeszcze inne są wspaniałe do ciast - mówi pani Hanna, entuzjastka miodów. - Warto pojawiać się na regionalnych festynach ludowych, gdzie swoje produkty sprzedają miejscowi pszczelarze. Niewiele osób kosztowało miodów facelinowego, chabrowego czy mniszkowego. A warto.

Na takich właśnie regionalnych imprezach pojawia się Rafał Idziorek, właściciel pasieki „Nektar”.

- Dawniej też było wiele rodzajów miodów, ale pszczelarze nie bawili się w ich identyfikację. Sprzedawali je jako wielokwiatowy - i sprawa była załatwiona. Teraz się to zmienia, bo miód wielokwiatowy jest w każdym markecie. Firmy zajmujące się skupem i dystrybucją, traktują go jak przysłowiowy bigos, wrzuca się to, co akurat się ma. Może być tak, że 1 procent to miód krajowy, a reszta pochodzi z Chin. Teraz stosuje się kolejny trik, pisząc, że miód jest nektarowy, a nie wielokwiatowy. Taki może pochodzić z wielkich, jednorodnych plantacji i nektaru jednego gatunku kwiatów. Jest uboższy w składniki odżywcze, może też powodować komplikacje dla alergików.

Zupełnie inaczej powstają miody spadziowe. Sposób wytwarzania przez pszczoły miodu spadziowego powoduje, że nie wszyscy chętnie po niego sięgają. Wszystko przez to, że spadź to nic innego jak pozyskiwane przez pszczoły słodkie wydzieliny owadów - mszyc, czerwców i miodówek.

Miodu z kupy nie ukręcisz

- Ludzie czasem obawiają się kupowania miodu spadziowego, twierdząc - bardzo niesłusznie - że robiony jest z kup mszyc. To żadne kupy, tylko wydzielina mszyc - mszyce nie trawią cukru. Miód spadziowy jest jednym z najlepszych, czasem nazywany jest miodem papieskim. Ma dużo enzymów, jest bakteriobójczy, wspiera procesy trawienne - zapewnia Rafa Idziorek.

Miody spadziowe są wielokrotnie cenniejsze odżywczo od miodów nektarowych, wpływają dzięki biopierwiastkom na koncentrację, polecane są nawet w anemii i wielu innych schorzeniach. A przy tym mają bardzo intensywny, korzenno-żywiczny aromat.

- Teraz ludzie najchętniej kupować będą świeże miody majowe i czerwcowe. Cały rok dobrze sprzedają się miody lipowe i wielokwiatowe. Jeszcze kilka lat temu miód rzepakowy uważany był za gorszej jakości przez to, że szybko się krystalizował. Nasze województwo jest bardzo bogate w rzepak, a więc pszczoły mają skąd zbierać nektar. To powoduje, że bywa on nawet tańszy niż miód wielokwiatowy. Powoli więc ludzie się do niego przekonują i słusznie, bo ma ciekawe walory smakowe - mówi pszczelarz.

Miodowe telezakupy

W Polsce pojawiają się międzynarodowe mody, np. na pochodzący z Nowej Zelandii miód manuka. - To sztucznie wykreowana przez marketingowców moda. Miód ten jest bardzo drogi (100 złotych za słoik), więc dla naszych miodów nie jest konkurencją. Ale denerwuje mnie, że ludzie dają się nabierać na chwyt rodem z telezakupów. Jak mają zapłacić 50 złotych za kilogram miodu spadziowego, narzekają, ale 100 za malutki słoiczek manuka - nie.

Specjaliści z branży pszczelarskiej zwracają uwagę na kilka szczegółów ważnych dla smakoszy miodu.

Miód lipowy oprócz działania uspokajającego ma też rozgrzewające, więc nie poleca się go na upalne dni. Miody obniżają ciśnienie, ale gryczany wzmacnia żyły, więc u osób, które mają je osłabione, może na pewien czas ciśnienie podnieść. Akacjowy jest bardzo delikatny w smaku, więc nie nadaje się do wypieków ani nalewek. Rzepakowy jest doskonały do słodzenia kawy. Spadziowe i nektarowo-spadziowe polecane są głównie w okresie grypy i przeziębień - ludzie nie zdają sobie sprawy z dobroczynnego wpływu na jelita.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska