Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rektor Uniwersytetu Mikołaja Kopernika chce zwolnić z opłat za studiowanie drugiego kierunku

Alicja Cichocka
Alicja Cichocka
Thinkstock
Toruński uniwersytet idzie w ślady Uniwersytetu Warszawskiego i Uniwersytetu Szczecińskiego. Te dwie uczelnie pierwsze w Polsce zwolniły dwukierunkowców z opłat za studia.

Wcale nie musiały tego robić. Trybunał Konstytucyjny, który w zeszłym tygodniu zakwestionował pobieranie opłat za drugi kierunek, dał Ministerstwu Nauki i Szkolnictwa Wyższego czas do 30 września 2015 roku na uporządkowanie przepisów. Oznacza to tyle, że dopiero od przyszłego roku opłaty mogłyby zniknąć.

Uniwersytety w Warszawie i Szczecinie wyszły przed szereg i zwolniły swoich studentów drugiego kierunku już teraz. Obie zwolniły z opłat wstecznie, czyli także obecnie studiujących według nowych zasad.

- Osobom ambitnym chcemy dać szansę uczestniczenia we wszystkich zajęciach, poszerzających ich wiedzę i umiejętności - stwierdził prof. Marcin Pałys, rektor Uniwersytetu Warszawskiego w komunikacie dla mediów.

Wczoraj na pytanie „Nowości” o tę sprawę rzecznik UMK Marcin Czyżniewski przekazał gorącą decyzję rektora prof. Andrzeja Tretyna: - UMK rezygnuje z opłat za drugi kierunek. Nie można wszystkiego sprowadzać do pieniędzy.

Co ciekawe, jeszcze kilka miesięcy temu uczelnia była gotowa słono podliczać studentów na drugim kierunku (zgodnie z ustawą zwalniała z kosztów tylko o 10 proc. najlepszych na roku). Ceny za studia dochodziły do 13 tys. zł za rok.

Gdy „Nowości” pytały o wysokie opłaty, władze UMK rozkładały ręce, tłumacząc, że do opłat zobowiązuje twarde prawo, a ceny biorą się z faktycznych kosztów.

- Tyle właśnie kosztują podatnika studia - uzasadniał rzecznik UMK.

Z naszych informacji wynika, że pomysłowi rektora przyklasnęli dziekani. Wydziały w tym roku są na własnym rozrachunku, muszą skrupulatnie liczyć wszelkie wydatki. Zgodziły się przyjąć studentów, za których nie dostaną od resortu ani złotówki. Przynajmniej na razie.

Na tym nie koniec. Na UMK gotowi są dobrowolnie zrezygnować z pobierania opłat od studentów kończących właśnie pierwszy rok na drugim kierunku.

- Trzeba jednak złożyć do rektora odpowiednie podanie w tej sprawie - zaznacza rzecznik Marcin Czyżniewski.

I podaje, że lawiny podań nie będzie, na drugim kierunku studiuje około 20 osób.

Decyzję rektora musi poprzeć senat uczelni, ale wydaje się to tylko formalnością. Ministerstwo ma z kolei rok na zmianę przepisów i na decyzję, co dalej ze studiami na drugim kierunku.

Wieczni czy ambitni studenci?

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego ograniczyło dostęp do studiów, nakazując wprowadzenie opłat za drugi kierunek, uzasadniając, że tacy studenci blokowali miejsca maturzystom i odwlekali decyzję o podjęciu pracy. Trybunał stwierdził, że opłatami nie można leczyć takich patologii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska