Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Remont ulicy Paderewskiego w Grudziądz już na ukończeniu, ale przeciągnął się w czasie

Karol Piernicki
Już na początku wakacji mieliśmy w kierunku Olsztyna wyjechać bez przeszkód, ale przebudowa ulicy Paderewskiego przedłużyła się. Zdaniem drogowców, wykonawca nie zawinił.

Już na początku wakacji mieliśmy w kierunku Olsztyna wyjechać bez przeszkód, ale przebudowa ulicy Paderewskiego przedłużyła się. Zdaniem drogowców, wykonawca nie zawinił. Remont tej kluczowej dla Grudziądza drogi trwa już ponad rok. Nie obywało się bez problemów. Prace były nawet przerwane w związku z niekorzystną pogodą, a przebudowa została wznowiona po dłuższej przerwie w połowie kwietnia tego roku.

- Mieli wyrobić się do końca czerwca, tymczasem nadal trzeba jeździć tamtędy slalomem, bo remont wciąż trwa - denerwuje się Tomasz Ciszewski, kierowca z kilkunastoletnim stażem. - Obserwuję prace tam na bieżąco, bo kilka razy w tygodniu jeżdżę w stronę Iławy. Miało być ładnie i pewnie będzie, ale szkoda, że znowu nie udało się zrobić remontu na czas.

Opóźnienie faktycznie jest, ale nieduże. Termin przesunął się bowiem o miesiąc i jak zapewniają drogowcy, na koniec tego miesiąca droga będzie już gotowa. Do zrobienia pozostało niewiele, nie ma już także konieczności wprowadzania tam ruchu wahadłowego. Na Paderewskiego zatem w korku nie utkniemy.

- Do wykonania pozostały prace brukarskie przy chodnikach i części wjazdów na posesje - informuje Łukasz Cybulski, inspektor w sekcji inwestycji grudziądzkiego Zarządu Dróg Miejskich. - Oprócz tego, trzeba jeszcze wykonać prace porządkowe i zasadzić zieleń.

Dodajmy, że prace trwają na odcinku za przejazdem kolejowym w kierunku wyjazdu z miasta, niemal do samej jego granicy. To nieco ponad kilometrowy fragment drogi, która zostanie poszerzona aż o siedem metrów.

A warto również przypomnieć, że ulica Paderewskiego to odcinek drogi krajowej nr 16, po której regularnie jeżdżą ciężarówki. Nawierzchnia dostosowana zostanie właśnie do ruchu ciężkiego, a jej remont ma wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa zarówno ruchu kołowego, jak i pieszych.

Nawierzchnia tej ulicy była bowiem w bardzo złym stanie, co było przyczyną wielu kolizji i wypadków drogowych. Piesi musieli tutaj wyjątkowo uważać, ale teraz również i oni zyskali nowy, 1,5-metrowy chodnik. Dodatkowo wybudowano 2,5-metrową ścieżkę pieszo-rowerową.

Pierwotnym terminem zakończenia inwestycji miał być czerwiec tego roku. Jakie zatem były powody, dla których remont się przedłużył, i czy wykonawca poniesie z tego tytułu jakieś konsekwencje?

- Wydłużenie terminu podyktowane było koniecznością dokonania zmian projektowych, ponieważ zastosowane w projekcie rozwiązania nie mogły zostać wykonane - tłumaczy przedstawiciel ZDM. - Projektant musiał więc dokonać korekty projektu, co uniemożliwiało mu w tym czasie prowadzenie prac budowlanych.

Tyle Zarząd Dróg Miejskich.

- Oni zawsze znajdą jakieś wytłumaczenie - mówi Mariusz Kędzierski, którego wczoraj spotkaliśmy w okolicy przejazdu kolejowego w Owczarkach. - A to pogoda zła, a to projekt nie taki, jak ma być. Szkoda tylko, że cierpią na tym kierowcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska