Na ławie oskarżonych toruńskiego Sądu Rejonowego zasiadł wczoraj 24-letni Hubert Z. Odpowiada za spowodowanie śmiertelnego wypadku, w którym zginął człowiek.
Kilka innych osób jadących mercedesem trafiło do szpitala. Sprawca wypadku był pijany.
Do wypadku doszło w ubiegłym roku w miejscowości Złotoria, w powiecie toruńskim. Mercedes kierowany przez 24-letniego Huberta Z. zjechał na lewą stronę jezdni, przebił niezbyt mocny płot posesji znajdującej się w pobliżu szosy, koziołkował i uderzył w garaż stojący przy budynku mieszkalnym. Cześć jednej ze ścian zawaliła się.
<!** reklama>Pojazdem podróżowało sześć osób. W wypadku na miejscu zginął 24-letni pasażer pojazdu. Kierowca, i pozostali czterej pasażerowie mercedesa, z obrażeniami ciała, zostali przewiezieni do szpitala. Dwie osoby do dziś odczuwają skutki zdarzenia. Kierowca miał wówczas 1,4 promila alkoholu. Wczoraj oskarżony przyznał się do winy. Nie ukrywał, że przed prowadzeniem samochodu pił alkohol w jednym z barów w Kaszczorku. W związku z przyznaniem się do winy i złożeniem wyjaśnień, sąd zadecydował o uchyleniu aresztu tymczasowego Hubertowi Z. W zamian ma zapłacić 100 tysięcy złotych kaucji. - Będziemy składali zażalenie na takie postanowienie sądu - powiedział nam Artur Krause, szef Prokuratury Rejonowej Toruń-Wschód.(wap)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
