Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sądowe zagrywki i przykrywki [MINĄŁ TYDZIEŃ]

Marek Nienartowicz
I tylko nie wiadomo, co poseł Lenz miał na myśli. Bo  Jerzy Urban po 1989 roku skończył przecież nie najgorzej
I tylko nie wiadomo, co poseł Lenz miał na myśli. Bo Jerzy Urban po 1989 roku skończył przecież nie najgorzej Archiwum Polska Press
Oj, zadbali o wysoką temperaturę tego lata politycy. Też ci z Torunia. Na „sądowych” protestach w Warszawie, występowała m.in. grupa rekonstrukcyjna Unii Wolności. Prym wiedli jej byli działacze, panowie: Balcerowicz, Frasyniuk, Schetyna. Rolę miał też toruński poseł PO, niegdyś należący do UW, Tomasz Lenz. Publicznie wygarnął dziennikarzowi Telewizji Polskiej, zwanej też TVPiS, że skończy jak Urban.

I tylko nie wiadomo, co poseł miał na myśli. Bo także za sprawą UW Jerzy Urban skończył przecież nie najgorzej. Po 1989 roku prowadził mający się dobrze biznes medialny, kąpała się u niego w basenie elita polityczna i medialna III RP, otaczały go piękne kobiety… Taką wizją niejeden może nie pogardzić.

Zobacz także: S10 między Toruniem a Bydgoszczą coraz dalej

Urbanem z czasów PRL zaleciało w środę, gdy TVP Info pokazywała w kółko filmik z burzliwej sejmowej nocy, na którym poseł Lenz rzekomo brutalnie atakuje posła PiS, Zająca Józefa. Owszem, nawet w wielkich emocjach powinien trzymać ręce przy sobie i nie powinien tak się przepychać. Cel tych pokazów telewizyjnych był jednak ewidentny - miały przykryć słynne „mordy zdradzieckie” i „kanalie” naczelnika Kaczyńskiego. W ten sposób dostąpił poseł Lenz zaszczytu niebywałego.

Zobacz także: Sejm uchwalił ustawę o Sądzie Najwyższym [RELACJA NA ŻYWO]

Toruńska posłanka Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus przy okazji protestów przeciw zmianom w sądach na szczęście nie krzyczała „Precz z dyktaturą sędziów”. Za to w studiu jednej z telewizji radziła posłowi PiS Tadeuszowi Cymańskiemu, by ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze wylał „kubeł zimnej głowy”. Dwa razy to powtórzyła. Niestety, nie dodała, na co poseł ma wylać. Pozostają domysły, że na wodę.

W ogniu walki o zmiany w sądach na konferencji prasowej wystąpiła toruńska posłanka Polski Razem, wybrana do Sejmu z listy PiS, Iwona Michałek. Zapowiedziała pieniądze dla toruńskiej policji, m.in. na remont komisariatu na Rubinkowie i posterunku wodnego na Wiśle. Oby nie okazało się to przykrywką dla kontrowersyjnych ustaw sądowych, na miarę tej PiS-owskiej zagrywki z pomysłem wprowadzenia opłaty paliwowej i wizją podwyżki cen benzyny. Pani poseł, te pieniądze dla toruńskiej policji naprawdę będą?

Rozdawanie bezpłatnych wejściówek na spektakl "Romeo i Julia"

Tłum po darmowe wejściówki na "Romeo i Julię"

Co do opłaty paliwowej, to w ubiegłym tygodniu umierać za nią chcieli ludzie PiS, oczywiście też ci z Torunia. Choćby poseł Jan Krzysztof Ardanow-ski. Ten socjalizm wspierali też rzekomi pisowscy konserwatywni liberałowie czy też liberalni konserwatyści. Aż w końcu wyszedł wożony wszędzie samochodami naczelnik Kaczyński i oświadczył, że opłaty nie będzie. I zrobił z nich wszystkich… Niech każdy sam sobie dopowie, kogo z nich zrobił. W każdym bądź razie oni automatycznie znów zaczęli wielbić naczelnika jako strategicznego geniusza.

NowosciTorun

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska