Seniorzy również omijają lekarzy

Dlaczego Toruń nie korzysta z programu aktywności seniorów prowadzonego przez Urząd Marszałkowski? Zdania są rozbieżne.

<!** Image 2 align=right alt="Image 82186" sub="Na zorganizowaną niedawno przez urząd marszałkowski akcję bezpłatnych badań przyszły osoby w różnym wieku / Fot. Łukasz Trzeszczkowski">Celem Regionalnego Programu Aktywności Fizycznej Seniorów jest między innymi poprawa sprawności i wykształcenie nawyków ćwiczeń fizycznych wśród starszych osób, przygotowanie trenerów. Organizatorzy wychodzą z założenia, że dzięki ćwiczeniom można zachować sprawność i samowystarczalność do późnej starości. Trenerzy uczą się prowadzenia zajęć, zdrowej diety, udzielania pierwszej pomocy. Uczestników kwalifikują specjaliści z Wojewódzkiej Przychodni Sportowo–Lekarskiej w Bydgoszczy.

- Przeważnie zgłaszają się ludzie, którzy na co dzień omijają lekarzy z daleka - mówi Beta Krzemińska, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu. - Część chętnych nie może wziąć udziału w programie, ale i tak korzysta. Każdy jest kompleksowo badany. U wielu przy okazji udaje się wykryć poważne choroby, np. cukrzycę, otyłość.

<!** reklama>W zeszłym roku w programie brali udział m.in. mieszkańcy Grudziądza, Lisewa, Chełmna - w sumie 231 uczestników. Samorządy pokrywały koszty pracy trenera i wynajmu sal. Teraz włączył się na przykład Włocławek, Kijewo Królewskie, Aleksandrów Kujawski. Toruń nie. Dlaczego? - Widocznie się nie zgłosił - twierdzi Beata Krzemińska. W toruńskim magistracie tłumaczą inaczej.

- Z założenia to program skierowany do małych miejscowości, gdzie nic w tym zakresie się nie dzieje. Toruń był wykluczony. Nikt nam programu nie proponował - podkreśla Hanna Miller, dyrektor Wydziału Zdrowia. Po konsultacji z departamentem zdrowia rzecznik Krzemińska zaznacza, że żadnych tego typu ograniczeń nie ma. Formuła jest otwarta. A warto skorzystać, tym bardziej, że to jedyny tego typu program w Polsce.

Dyrektor Miller zapewnia, że toruńskim seniorom nie brakuje możliwości dbania o siebie, bo gmina jest jedną z najaktywniejszych, jeśli chodzi o profilaktykę zdrowotną między innymi ludzi starszych. W szpitalach i przychodniach, niezależnie od NFZ można korzystać z badań, na przykład wczesnego wykrywania chorób serca, programu aktywności dla seniorów po zawale, profilaktyki raka prostaty i piersi. A na mammografię mogą zgłaszać się kobiety od 40 roku życia, górnej granicy wieku nie ma (w programie NFZ tylko do 69 lat). Toruń niedawno robił badania postaw zdrowotnych mieszkańców. Seniorzy zgłaszali się chętniej niż młodsi.

- Badani już od 45 roku życia częściej wykazywali, że czują się gorzej niż rok wcześniej. Najwięcej ludzi odczuwających stres, to 45-54-latkowie. Emeryci i renciści skarżyli się na bóle w klatce piersiowej, po wysiłku, bóle stawów. kręgosłupa, obrzęki stóp, bezsenność - wymienia dyrektor Miller. - Z wiekiem rosną kłopoty z tuszą. Nadwagę ma 40 procent a otyłość 27 procent kobiet powyżej 55 lat. Mężczyzn dotyczy to odpowiednio w 43 i 28 procent.

Jaki stąd wniosek? Dbałości o zdrowie nigdy za wiele. Jeśli jest tylko możliwość, warto a nawet trzeba to tego zachęcać.

Warto wiedzieć

• Koszt dofinansowania programu aktywności seniorów z budżetu województwa w 2007 roku to 24.950 zł