Sensacyjne wyniki

Tuż za plecami wrocławian uplasowały się duety miejscowego Falubazu i PSŻ Poznań. Zawiodła bydgoska Polonia, która zajęła dopiero piąte miejsce.

<!** Image 2 align=none alt="Image 174255" sub="W meczach ligowych bydgoszczanie z łatwością objeżdżali żużlowców z Poznania (na zdjęciu od lewej: Robert Kościecha, Tomasz Gapiński i Norbert Kościuch). Po medal mistrzostw Polski par klubowych sięgnęły jednak „Skorpiony” / Fot. Michał Szmyd">Złoto dla Betardu Sparty to duża niespodzianka. Zwłaszcza jeżeli przypomnimy sobie „wyczyny” wrocławian w niedzielnym, przegranym meczu ligowym na własnym torze z Unią Leszno (35:55).

Służy im jazda na luzie

- Przed przyjazdem do Zielonej Góry nie stawialiśmy sobie żadnych konkretnych celów. Chcieliśmy zdobywać jak najwięcej punktów w każdym biegu i bawić się żużlem - mówił po zawodach Piotr Baron, trener ekipy ze stolicy Dolnego Śląska.

Jak się okazuje, jazda na luzie służy jego podopiecznym. Betardowi nie zaszkodziły nawet zaskakujące roszady w składzie w trakcie zawodów. Zaskakujące, bo jak wytłumaczyć fakt, że po dwóch wygranych biegach przez Tomasza Jędrzejaka, zostaje on zastąpiony przez rezerwowego Macieja Janowskiego?

<!** reklama>- Już przed turniejem ustaliliśmy, że pierwszymi czterema wyścigami dzielimy się po połowie – ujawnił przed kamerami TVP popularny „Ogór”.

Brąz jak złoto

O ile zwycięstwo Betardu było niespodzianką, o tyle brąz I-ligowego PSŻ uznać należy za sensację. O trzecim miejscu przesądził ostatni wyścig, w którym „Skorpiony” spotkały się z Unią Tarnów. Do pełni szczęścia poznański duet potrzebował przynajmniej remisu. I dzięki Robertowi Miśkowiakowi, który do ostatnich metrów umiejętnie blokował Krzysztofa Kasprzaka, cel udało się osiągnąć.

- Nasz klub przeżywa w tym roku ciężkie chwile. Sukces dedykuję poznańskim kibicom. Jestem bardzo szczęśliwy. Ten medal porównałbym nawet do mojego złota drużynowych mistrzostw Polski! - nie krył radości Mirosław Kowalik, opiekun poznańskich żużlowców.

Drugie miejsce zajęli w środę zawodnicy gospodarzy.

- Ten wynik należy uznać za sukces. Przecież mieliśmy w składzie tylko jednego seniora - ocenił Marek Cieślak, szkoleniowiec Falubazu.

Polonia dostała zadyszki na finiszu

Dopiero piątą lokatę wywalczyli żużlowcy Polonii, którzy przed turniejem wymieniani byli w gronie kandydatów do złotego medalu. Bydgoszczanie zaczęli dobrze, ale cały trud zniweczyli w dwóch ostatnich wyścigach, które przegrali 1:5 (z Betardem Wrocław i Unią Tarnów).

Polonia była jedynym przedstawicielem Pomorza w finale. Pary Unibaksu Toruń i GTŻ Grudziądz nie przebrnęły przez eliminacje.

Mecz ligowy odwołany

W środę w Zielonej Górze miał się także odbyć zaległy mecz ekstraligi Falubaz - Marma Rzeszów. Wieczorem nad grodem Bachusa przeszła jednak ulewa i tor nie nadawał się do jazdy. Zawody zostały przełożone na 6 lipca.

Bieg po biegu i wyniki: