Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siedem goli Pomorzanina w Gnieźnie

Jakub Pieczatowski
Pomorzanin Toruń - Start GnieznoPomorzanin Toruń - Start Gniezno
Pomorzanin Toruń - Start GnieznoPomorzanin Toruń - Start Gniezno Sławomir Kowalski
Laskarze Pomorzanina nie mieli żadnych kłopotów z pokonaniem na wyjeździe Stelli Gniezno. Wicemistrzowie Polski wygrali 7:1. Było to ich czternaste zwycięstwo w sezonie. Dzięki temu umocnili się na pozycji wicelidera tabeli.

Torunianie zaczęli z wielkim animuszem. Już pierwsza akcja przyniosła im powodzenie. Kilkanaście sekund po rozpoczęciu gry ich składna akcja zakończyła się precyzyjnym strzałem Bartosza Żywiczki. Pomorzanin poszedł za ciosem. Dobra gra, dokładne podania, a wszystko to rozgrywane w szybkim tempie, przyniosły zamierzone efekty. Ekipa Piotra Żółtowskiego wyraźnie dominowała, a w siódmej minucie podwyższyła na 2:0 po trafieniu z bekhendu Arkadiusza Rutkowskiego. Dwubramkowe prowadzenie najwyraźniej satysfakcjonowało wicemistrzów Polski. Ich akcje przestały się zazębiać, a w ich boiskowe poczynania zaczął się wdzierać coraz większy chaos. Skorzystali z tego gospodarze, którzy przejęli inicjatywę i stwarzali coraz większe zagrożenie pod bramką Michała Śliwińskiego. Na szczęście, bramkarz Pomorzanina nie dawał się zaskoczyć. Ale do czasu. W ostatniej minucie pierwszej połowy Robert Grotowski strzelił kontaktowego gola.

Drugą odsłonę torunianie rozpoczęli w podobnym stylu jak pierwszą. I już niespełna dwie minuty po wznowieniu gry zdobyli trzecią bramkę. Po krótkim rogu egzekwowanym przez Wołodymira Stretowicza jeden z obrońców Stelli zatrzymał piłkę w sposób niezgodny z przepisami. Rzut karny Ukrainiec zamienił na gola i było 3:1. Goście agresywnie zaatakowali miejscowych i po przechwycie w środku boiska w sytuacji strzeleckiej znalazł się Karol Szyplik. Torunian był faulowany i sędziowie podyktowali drugi w przeciągu minuty rzut karny. Ten stały fragment gry wykorzystał sam poszkodowany. Na szczęście, na tym porównania z pierwszą połową na tym się skończyły. Dwie szybko zdobyte bramki w krótkim odstępie czasu nie zmieniły postawy laskarzy Pomorzanina. Nadal grali poukładany hokej w ataku, a w obronie skutecznie wybijali gnieźnian z uderzenia. W 59 minucie Michał Makowski podwyższył z krótkiego rogu na 5:1. Na kolejne gole, mimo wielu okazji stwarzanych dzięki świetnej i dobrze zorganizowanej grze, trzeba było poczekać do końcówki meczu. Szóstą bramkę przyjezdni zdobyli po koronkowej akcji, w której Maciej Zieliński idealnie wyłożył piłkę Stretowiczowi, a ten bez najmniejszych problemów trafił do pustej siatki. W ostatniej minucie wynik meczu ustalił Michał Raciniewski.

- Jestem zadowolony z trzech punktów i z naszej gry w drugiej połowie – podsumował trener Żółtowski. Ponadto cieszę się, że w końcu mogłem wystawić w składzie wszystkich podstawowych obrońców. Przytrafiały im się błędy i nieporozumienia, ale to nic dziwnego skoro zagrali ze sobą po raz pierwszy od dłuższego czasu, a trenowali ledwie kilka dni. W każdym razie jest nad czym pracować. Spotkanie to odbywało się w dużym upale i cieszę się, że wytrzymaliśmy kondycyjnie i w tak trudnych warunkach byliśmy w stanie utrzymać dobry rytm gry i tempo akcji.

Stella Gniezno – Pomorzanin Toruń 1:7 (1:2)

0:1 Bartosz Żywiczka (1), 0:2 Arkadiusz Rutkowski (7), 1:2 Robert Grotowski (35), 1:3 Wołodymir Stretowicz (37 rzut karny), 1:4 Karol Szyplik (38 rzut karny), 1:5 Michał Makowski (59 krótki róg), 1:6 Wołodymir Stretowicz (69), Michał Raciniewski (70)

Pomorzanin: Michał Śliwiński (od 36 Paweł Murszewski) – Arkadiusz Rutkowski, Michał Makowski, Artur Girtler, Szymon Bożyk, Maciej Zieliński, Michał Raciniewski, Bartosz Żywiczka, Wołodymir Stretowicz, Karol Szyplik, Filip Sobczak oraz Bartosz Drążkowski, Łukasz Kurniewicz, Mariusz Kowalski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska