- Oddajemy do dyspozycji mieszkańców sześć procent wpływów z podatku od nieruchomości, w tym roku będzie to siedem milionów pięćdziesiąt tysięcy złotych - mówi skarbnik miasta Magdalena Flisykowska-Kacprowicz. - Jest to dla nas ciekawe doświadczenie, bo dzięki temu możemy dowiedzieć się, czego mieszkańcy najbardziej od nas oczekują.
Swoje potrzeby można już zacząć ubierać w słowa i ramy składanych w magistracie wniosków. Urzędnicy będą je przyjmowali od 8 do 31 marca. Tak jak to było w poprzednich latach, projekty (dwa osiedlowe i jeden ogólnomiejski) może złożyć osoba, która ukończyła 16 lat i zebrała pod swoją propozycją podpisy 15 mieszkańców.
Zobacz także: Radni zdecydują, czy na stałe zabronić sprzedaży mocniejszych trunków na stacjach
Weryfikacja wniosków będzie trwała od 1 kwietnia do końca maja, lista projektów spełniających wszystkie wymogi, będzie ogłoszona 5 czerwca. Głosowanie ma się odbyć od 17 do 26 czerwca, a do 25 lipca mają być ogłoszone jego wyniki.
11 marca urzędnicy mają zamiar spotkać się ze wszystkimi zainteresowanymi wnioskodawcami, aby służyć im pomocą przy pisaniu wniosków. Spotkanie odbędzie się w Domu Harcerza.
Suma przeznaczona do podziału w najnowszym budżecie partycypacyjnym (obywatelskim) zostanie rozdysponowana na tych samych zasadach, co poprzednio. 30 procent pozwoli sfinansować zwycięskie projekty ogólnomiejskie, reszta zostanie podzielona między 13 osiedli.
Główne znaczenie przy tym będzie miała liczba mieszkańców, najwięcej pieniędzy popłynie więc na Bydgoskie Przedmieście, najmniej do zagospodarowania będą mieli mieszkańcy Czerniewic.
Zasady działania budżetu partycypacyjnego w Toruniu zostały poddane podwójnej ocenie. Swoje badania przeprowadziła i upubliczniła Fundacja Stabilo, ocenę zapowiedział również Urząd Miasta, jak się jednak okazało - zajmujący się tym zespół nadal pracuje. Z efektów tej pracy będzie można skorzystać następnym razem.
W ubiegłym roku mówiło się m.in. o potrzebie konsultowania zgłoszonych projektów. Takich konsultacji w tym roku nie będzie, jednak propozycje mieszkańców mają zostać odpowiednio wcześnie wyeksponowane, aby każdy mógł zgłosić do nich ewentualne zastrzeżenia.
Dyskusyjna była również obecność na listach ogólnomiejskich projektów osiedlowych. Pod tym względem także nic się nie zmieni.
- Zgodnie z regulaminem o przypisaniu projektu do danej puli decyduje wnioskodawca - mówi Paweł Piotrowicz, dyrektor Wydziału Komunikacji Społecznej i Informacji Urzędu Miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?