Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śpiewam od zawsze

Jarosław Wadych
Dr Magdalena Cyrklaff (na zdjęciu z zespołem Gate): - Kocham muzykę, śpiew i eksperymenty z dźwiękiem
Dr Magdalena Cyrklaff (na zdjęciu z zespołem Gate): - Kocham muzykę, śpiew i eksperymenty z dźwiękiem www.gate.w.interia.pl
Rozmowa z dr MAGDALENĄ CYRKLAFF, trenerem komunikacji interpersonalnej i wykładowcą na kierunku psychologia biznesu w Wyższej Szkole Bankowej w Toruniu.

Pracując naukowo na wyższej uczelni, niezwiązanej z muzyką, spełnia się Pani jako wokalistka. Śpiewała Pani w rockowo-metalowej kapeli Gate, ostatnio wystąpiła z grupą Szczerbate Zajączki Trio, która wykonuje muzykę jazzową. Skąd u poważnej Pani doktor wziął się pomysł występowania na scenie?
To nie był pomysł zrodzony pod wpływem impulsu, ale naturalna potrzeba wynikająca z faktu, iż kocham muzykę, śpiew i eksperymenty z dźwiękiem. To moja pasja, która od czasu do czasu intensyfikuje się w taki sposób, że współpracuję z jakimś zespołem dłużej (np. kilka lat temu z płocko-toruńską formacją Gate), dołączam do składu na jeden koncert bądź przyjmuję zaproszenie do zaśpiewania jednego utworu. Ta ostatnia forma współpracy z muzykami jeszcze przede mną, bo kilka tygodni temu zaproszono mnie do zaaranżowania jednego z utworów, który powstał w latach 80. ubiegłego wieku i nigdy nie ujrzał światła dziennego. Zobaczymy co z tej przygody muzycznej wyjdzie.
Od kiedy zajmuje się Pani śpiewaniem? Czy uczyła się Pani w szkole muzycznej? Czy gra Pani na jakimś instrumencie?
Śpiewam od zawsze. Podobno w szpitalu tuż po narodzinach byłam jednym z najgłośniejszych bobasów na oddziale. Nie uczyłam się w szkole muzycznej, ale miałam przygodę związaną z grą na pianinie. Nawet mam w swoich pamiątkach z dzieciństwa zaświadczenie o ukończeniu ogniska muzycznego w tym zakresie.

Zawsze jednak wolałam śpiewać, bo to zbliża do publiczności, pozwala na lepszy kontakt z nią, nie ogranicza ruchów do siedzenia lub stania przy instrumencie, pozwala na niczym nieskrępowane szaleństwo sceniczne (szczególnie na energetycznych koncertach rockowych).
Czy oprócz ciężkiego rocka i muzyki soulowo-jazzowej śpiewa Pani także w konwencji innych gatunków muzycznych?
Znajomi zawsze się dziwią, gdy opowiadam im, ile radości miałam w szkole podstawowej ze śpiewania w chórze i uczestnictwa w przedsięwzięciach wokalno-muzycznych, inicjowanych przez Gminny Ośrodek Kultury w mojej rodzinnej miejscowości. To były piękne, inspirujące czasy, dzięki którym poznałam ciekawe aranżacje utworów ludowych, patriotycznych, poezję śpiewaną.

W czasach liceum z kolei miałam przygodę z piosenką francuską, śpiewałam w Dworze Artusa przed wieloma znakomitościami w czasie Święta Frankofonii, brałam udział w przeglądach piosenki francuskiej. Kilka miesięcy temu zaśpiewałam krótki koncert charytatywny w Od Nowie z okazji Światowego Dnia Walki z AIDS, a w styczniu w Lizard Kingu przed Kevem Foxem i Smolikiem. Były to akustyczne interpretacje utworów popowo-bluesowo-rockowych.
O czym mówią pisane przez Panią teksty?
Piszę o kondycji człowieka we współczesnym świecie. O emocjach, tęsknotach, uczuciach, zdarzeniach, w których uczestniczyłam, którym się przyglądałam lub o których mi opowiedziano. Inspiruje mnie też moja praca - jako wykładowca akademicki i trener od wielu lat jestem zafascynowana psychologią, terapią i rozwojem osobistym. Inspiruje mnie obserwowanie tego, jak uczestnicy moich szkoleń ewoluują, wchodzą w proces zmiany, uwalniają w sobie uśpione dotąd potrzeby, bolączki.

Wspieram ludzi w trudnych sytuacjach i zachęcam moich studentów, aby nie przechodzili obojętnie wobec krzywdy drugiego człowieka, dlatego wynurzam czasami tę krzywdę w tekstach, aby podkreślić, jak bardzo się na nią nie zgadzam. Potrafię także docenić w tekście to, że żyję, mam pasję, wiem czym jest radość, miłość, szczęście. Mam wielką nadzieję, że teksty, które do tej pory leżały w szufladzie, będą jeszcze miały okazję ujrzeć światło dzienne w jakimś ciekawym przedsięwzięciu artystycznym.
Gdzie można usłyszeć Pani śpiew?
W sierpniu będę miała kilka koncertów akustycznych w toruńskich pubach i niedługo pojawią się na ten temat szczegółowe informacje w Internecie. Serdecznie na nie zapraszam. Mam także nadzieję na współpracę z ciekawymi artystami i jestem otwarta na propozycje.
Dziękuję za rozmowę.
I ja dziękuję. Gorąco pozdrawiam Czytelników i redakcję „Nowości”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska