Startuje „Szlachetna Paczka"

W tym roku „Szlachetna Paczka” wystartuje po raz 14. Cały czas są chętni, żeby pomagać ludziom w potrzebie.

W trakcie kilkugodzinnego szkolenia, wiedzę na temat idei mądrego pomagania zdobywało dwunastu nowych wolontariuszy, którzy dopiero zaczynają przygodę z „Paczką” oraz dziewięciu weteranów. Na spotkaniu gościliśmy także sześciu wolontariuszy z Grudziądza.

- Każdy z nich jest otwarty na perspektywę innych osób - mówi Zbigniew Witkowski, koordynator regionalny projektu „Szlachetna Paczka” w województwie kujawsko-pomorskim. - W naszej ekipie inaczej też patrzymy na niektóre sprawy, każde zagrożenie traktujemy jako szansę zmiany na lepsze. Tutaj nikt nie jest „samotną wyspą”, jesteśmy częścią drużyny, która istnieje po to, aby wzajemnie wygrywać i zmieniać świat na lepsze. Wspieramy się, ale też od siebie wymagamy. Stawiamy na jakość. Każdy z osobna jest odpowiedzialny za drugiego człowieka. Naszą główną wartością jest dobro innych.

- Do uczestnictwa w „Szlachetnej Paczce” nakłoniła mnie znajoma - mówi Malwina Tomaszewska, jedna z dwunastu nowych wolontariuszek. - W zeszłym roku brała udział w projekcie i była nim zachwycona. Opowiadała mi o pozytywnych emocjach, które towarzyszyły jej i ludziom, którzy byli w to przedsięwzięcie zaangażowani.

- Miałam pewne wątpliwości i obawy, bo jednak jest to bardzo odpowiedzialne i pracochłonne zajęcie. Jestem w klasie maturalnej, a czas w tym okresie jest niezwykle cenny. W moim przypadku wygrała ciekawość i ogromna chęć pomocy drugiemu człowiekowi, poczucie, że mogę być potrzebna. Szkolenie było bardzo pouczające, uzyskałam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania, a atmosfera była bardzo wyjątkowa.

Założyciel stowarzyszenia „Wiosna” (organizator akcji), ks. Jacek Stryczek powtarza, że miarą wielkości człowieka jest największe wyzwanie, które podjął i które wygrał.

Wolontariusze z Chełmży podjęli to wyzwanie, a efekty będzie można ocenić podczas wielkiego finału, który odbędzie się w dniach 13-14 grudnia. Będzie to weekend pełen cudów i wzruszeń jednak przed finałem odbędzie się najważniejszy etap „Szlachetnej Paczki”, czyli spotkania z naprawdę potrzebującymi ludźmi. Główny nacisk położony jest na wartość spotkania z drugim człowiekiem, wysłuchania go. To już wtedy zostaje zapoczątkowana zmiana na lepsze.