Na ile sztuka kojarzy się nam z wsią? Zwykle jest to byt osadzony w galeriach sztuki, a jednak Daniel Rycharski odnalazł ją pod strzechami.
Artysta wychodzi z założenia, że sztuka na wsi wpływa na marzenia i świat wartości jej mieszkańców. Gdzie w wiejskiej przestrzeni skrywają się muzy? Pierwsze hybrydy Rycharskiego powstały w 2009 roku w ramach przedsięwzięcia, które kontynuuje do dziś jako doktorat na krakowskiej ASP w pracowni prof. Zbigniewa Sałaja.
<!** reklama>Zainspirowany opowieściami o niezwykłych stworzeniach, artysta namalował ich „cienie” na domu swojego dziadka. Te stwory szybko spodobały się mieszkańcom wsi i tak powstawały kolejne, tworząc swoiste artystyczne zoo. Wkrótce wszystkie szopy, przystanki autobusowe i stodoły w Kurówku zapełniły się muralami, dlatego akcja rozszerzyła się na okoliczne miejscowości, dzieła powstawały także we wnętrzach.
Obok murali powstały też m.in. „Galeria-Kapliczka”, oraz multimedialne „Strachy na dziki i ptaki”, zrealizowane we współpracy ze streetartową fundacją vlep[v]net. Wernisaż wystawy prac Daniela Rycharskiego „Street art na wsi” odbędzie się dziś (13 stycznia) o godz. 18 w Galerii Sztuki Wozownia. Ekspozycję będzie można oglądać do 19 lutego. (aol)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?