Do zdarzenia doszło w poniedziałek w Suwałkach. Około godziny 8 patrol policji zauważył, że spod autokaru stojącego na dworcu PKS wydobywa się dym i płomienie.
W autobusie było około 20 dzieci. Policjantka natychmiast wyprowadziła je z pojazdu, a kierowca wyłączył silnik i odłączył akumulator. Potem, wspólnie z drugim policjantem, ugasili policyjną gaśnicą ogień.
Na miejscu pojawiła się również straż pożarna. Dzieci nie wymagały pomocy medycznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?