Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Szczepionka to dziś jedyna metoda do walki z epidemią" - mówi dr Paweł Rajewski, Konsultant Wojewódzki w Dziedzinie Chorób Zakaźnych

Paulina Błaszkiewicz
Paulina Błaszkiewicz
- Ruch antyszczepionkowy neguje u nas wszystkie szczepienia, niestety również te obowiązkowe - mówi Konsultant Wojewódzki w Dziedzinie Chorób Zakaźnych dla Województwa Kujawsko-Pomorskiego, dr Paweł Rajewski
- Ruch antyszczepionkowy neguje u nas wszystkie szczepienia, niestety również te obowiązkowe - mówi Konsultant Wojewódzki w Dziedzinie Chorób Zakaźnych dla Województwa Kujawsko-Pomorskiego, dr Paweł Rajewski Archiwum Prywatne Pawła Rajewskiego
Z dr. nauk med. Pawłem Rajewskim, prof. WSG w Bydgoszczy i Konsultantem Wojewódzkim w Dziedzinie Chorób Zakaźnych dla Województwa Kujawsko-Pomorskiego o szczepieniach przeciwko koroanwirusowi i wątpliwościach, jakie wokół nich się tworzą rozmawia Paulina Błaszkiewicz.

Rusza Narodowy Program Szczepień. W pierwszej kolejności przeciwko koronawirusowi będą mogli zaszczepić się medycy. Zrobi to Pan?

Oczywiście, że tak. Moi koledzy również będą się szczepić. Co mnie wcale nie dziwi, jesteśmy zakaźnikami więc wiemy, jak ważne są szczepienia ochronne, to obok antybiotykoterapii jedno z największych osiągnięć współczesnej medycyny. Poza tym obserwujemy od marca epidemię SARS-CoV-2, hospitalizujemy pacjentów z COVID-19, wiemy jak wygląda ciężki przebieg choroby i ile osób na nią umiera i pomimo że koronawirus faworyzuje osoby młode, bo ciężki przebieg COVID-19 i zwiększone ryzyko zgonu głównie dotyczy osób starszych i z chorobami przewlekłymi, to również zdarzają się ciężkie przypadki i przypadki śmiertelne u pacjentów poniżej 60 roku życia nawet poniżej 40.

Dlaczego powinniśmy się zaszczepić?

Powinniśmy to zrobić, jeśli chcemy wrócić do normalności. Jeśli patrzymy pod kątem zakończenia epidemii to by o tym mówić musi być spełniony choć jeden z trzech warunków. Po pierwsze trzeba uzyskać odporność populacyjną, stadną. By tak się stało ok. 60 procent naszego społeczeństwa musiałoby zachorować. Tymczasem dziś koronawirusa przechorowało ok. 20 procent ludzi w Polsce - tak wynika z danych. Kolejnym warunkiem jest skuteczne, typowe leczenie przeciwko SARS-CoV-2, a niestety takiego nie ma. Trzecim warunkiem jest wprowadzenie ochronnych szczepień, co jednak nie oznacza, że pozbędziemy się koronawirusa z naszego środowiska, on będzie z nami i co pewien czas będą zdarzać się zachorowania jak np. w przypadku grypy, ale nie już na taką skalę.

Polecamy

Wie Pan, że tylko połowa Polaków deklaruje chęć zaszczepienia się?

To i tak dużo. Im więcej się mówi o szczepieniach, tym więcej osób kwestionuje ich zasadność. To woda na młyn dla ruchów antyszczepionkowych, które w Polsce mają się dobrze od lat, to kolejny pretekst. Te szczepienia są szczególnie ważne dla osób starszych dla pacjentów z chorobami przewlekłymi, u których przebieg zakażenia koronawirusem bywa bardzo ciężki, a niekiedy śmiertelny. Te osoby powinny się zaszczepić w pierwszej kolejności, ale uważam, że powinni to zrobić wszyscy.

Czy obserwuje Pan skutki działań antyszczepionkowców?

Oczywiście, że tak. Zwróćmy uwagę, ilu Polaków każdego roku szczepi się przeciwko grypie. To tylko 4 procent społeczeństwa. Dla przykładu w Niemczech przeciwko grypie szczepi się ponad połowa obywateli. Ruch antyszczepionkowy neguje u nas wszystkie szczepienia, niestety również te obowiązkowe. Jest to nagminne. Dwa lata temu był nawet projekt ustawy obywatelskiej "Stop Nop", która miała obalić konieczność obowiązkowych szczepień. Na szczęście projekt został odrzucony przez Sejm, ale co roku obserwujemy, że coraz więcej Polaków nie szczepi siebie i dzieci. Kilkanaście lat temu trzy i pół tysiąca Polaków uchylało się od wykonywania obowiązkowych szczepień. W 2019 roku było już 50 tysięcy takich osób. Jeśli chcemy zobaczyć, jak wygląda świat bez szczepień to powinniśmy się cofnąć do czasu zanim szczepionki zostały wprowadzone. Ale czy chcemy, by wróciły choroby wieku dziecięcego, które były erą zgonów na odrę, polio, błonicę, krztusiec? Lub czy ma powrócić ospa prawdziwa, którą dzięki szczepieniom udało się wyeradykować?

Polecamy

To dlaczego tak się tych szczepień boimy?

Boimy się NOP-u, czyli Niepożądanego Odczynu Poszczepiennego, ale działania niepożądane są wpisane w ryzyko każdego leku, suplementu, jak również szczepień. Mogą się pojawić do 4 tygodni po szczepieniu, dlatego po każdym szczepieniu pacjent powinien zostać pół godziny w miejscu szczepienia. Dodajmy, że każde szczepienie poprzedza wywiad lekarski i badanie po to, by zminimalizować ryzyko reakcji niepożądanych, z których większość ma łagodny przebieg. Najczęściej jeśli w ogóle wystąpią to ból, obrzęk czy zaczerwienienie w miejscu podania szczepienia, rzadziej stan podgorączkowy czy gorączka. To, że dziecko może zachorować na autyzm po szczepieniu to kłamstwa, które dawno zostały obalone. Każde szczepienie musi być poddane badaniom klinicznym, musi uzyskać wiele zgód W Europie m.in. Europejskiej Agencji ds. Leków, w Polsce Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych oraz Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego. Dopiero, gdy wszystko będzie zaakceptowane, szczepienia są dozwolone do użytku. Chodzi o skuteczność i bezpieczeństwo.

A czy pod względem logistycznym uda nam się zaszczepić?

To duże przedsięwzięcie logistyczne, zarówno pod względem transportu jak i przechowywania. Chodzi o zachowanie tzw. zimnego łańcucha – większość szczepień wymaga temp. 2-8 st.C, tak też niektóre szczepienia p/ COVID-19 tzw. wektorowe czy podjednostkowe, ale te nowoczesne mRNA wymagają temperatur znacznie niższych – 75 st.C, stąd potrzebne specjalne samochody z chłodniami, lodówki do przechowywania szczepionek. Punktów szczepień będzie jednak bardzo dużo – POZ, AOS, poradnie prywatne, szpitale i jeżeli ludzie będą chcieli się szczepić, to damy radę. To jedyna metoda do walki z epidemią. Stąd liczymy na odpowiedzialne społeczeństwo.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska