Szczury w wykopie kanalizacyjnym na osiedlu Głowackiego. Mieszkańcy zaskoczeni i przerażeni niechcianym sąsiedztwem boją się, że szczurze rodziny pojawią się w końcu w mieszkaniach.Pojawienie się szczurów na osiedlu Głowackiego wzbudziło wśród mieszkańców okolicznych wieżowców przerażenie. Opisują, że niewielki wykop przy kanalizacji w okolicy parkingu odsłonił problem, który co jakiś czas widać było na tym osiedlu – obecność gryzoni. Z relacji mieszkańców wynika, że z dziury w ziemi wychodziły całe szczurze rodziny, z małymi osobnikami. CZYTAJ DALEJ >>>>>Zobacz także: Plaga szczurów i myszy na Rubinkowie! "Są już nawet w łazienkach" - alarmują mieszkańcyZobacz także: Szczury w Toruniu. Gdzie jest ich najwięcej? [RANKING MIEJSC 2019]
nadesłane
Szczury w wykopie kanalizacyjnym na osiedlu Głowackiego. Mieszkańcy zaskoczeni i przerażeni niechcianym sąsiedztwem boją się, że szczurze rodziny pojawią się w końcu w mieszkaniach.
Wideo
Lucyna Nenow - wizyta prezydenta Dudy w Jaworznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
M
Marianna
Szczury zawsze będą tam, gdzie ludzie. A jeśli zaczniemy dbać o porządek, nie będzie brudu wokół pojemników na odpady, pojemniki zamknięte, nie będzie rzucania chleba po trawnikach niby to dla ptaków, wywieszania reklamówek z chlebem na klamkach śmietników itd, to szczury nie będą miały powodu żeby snuć sie po osiedlu. Posprzątajcie też piwnice i balkony. A truć nie warto, szczur nowy zajmie miejsce starego, tak jest z inwazyjnymi gatunkami. Ludzie to brudasy, sami sobie winni, a gryzonie przy dostatku pożywienia mnożą się na potęgę, tyle w temacie.
G
Gość
Mieszkałem kiedyś w tych wieżowcach na X piętrze . Żyły tam wtedy również myszy i mrówki faraona . To przyjazna dla zwierząt okolica .
Można załatwić to pokojowo . Spółdzielnia mieszkaniowa wynajmie
grajka z fujarką , który te szczury wyprowadzi na przykład na Wrzosy .