Szeroki strumień słodyczy

Tym razem szczęście uśmiechnęło się do dawnego „Renifera”, czyli sklepu na rogu ul. Szczytnej i Szerokiej. Lada dzień zostanie tam otwarta kawiarnia Pokojskich.

Niedawno pisaliśmy o tym, że gastronomia najwyraźniej pomaga się odbić od dna spustoszonej toruńskiej starówce. Oto kolejny przykład, pod koniec lipca przy Szerokiej ma zostać otwarty kolejny lokal.

<!** reklama>

- Będzie to taka przytulna kawiarenka na lepszym poziomie, z dużym wyborem kaw i różnego rodzaju deserów - mówi Adam Pokojski, kontynuator rodzinnych tradycji cukierniczych sięgających kilka pokoleń.

Lokal, który zajmie przestrzeń dawnego sklepu, będzie miał w zasadzie trzy poziomy - antresolę ze stolikami, oraz kawiarnię właściwą. Goście będą mogli również zejść do podziemi, gdzie znajdą się toalety. Całość rzeczywiście zapowiada się dość nastrojowo staromiejsko, wnętrze kawiarni ma zdobić między innymi grafika przedstawiająca ulicę Szeroką.

- Poza tym wprowadziliśmy na przykład wiele elementów związanych z piernikami, również przez nas wytwarzanymi - dodaje Adam Pokojski.

Pokojscy posiadają już na Szerokiej lodziarnię, nowy lokal nie oznacza jednak likwidacji starego.

Przypomnijmy, że cukiernia Franciszek Pokojski, w ubiegłym roku została niekwestionowanym liderem dwóch ogłoszonych przez „Nowości” plebiscytów na najsłodsze miejsce w Toruniu i najbardziej słodką markę.

Gastronomiczne ożywienie główna arteria toruńskiej starówki zawdzięcza między innymi otwartym w tym roku punkcie sieci Subway, który powstał w miejscu dawnej księgarni. Jedzenie zasiliło także lokal po zlikwidowanym sklepie Kefirek. Skutecznym ratunkiem dla wymierającego i jeszcze wczesną wiosną wyglądającego dość upiornie opustoszałego toruńskiego centrum, okazała się również restauracja na rogu Szerokiej i Podmurnej. Zajęła ona pustkę po przeniesionym do centrum handlowego sklepie odzieżowym.