Szkolne urlopy za miliony

<!** Image 3 align=none alt="Image 221874" sub="Janusz Pleskot, dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Torunia obliczył, że urlopy zdrowotne nauczycieli kosztują około 5 mln zł rocznie [Fot.: Jacek Smarz]">
Urlopy zdrowotne nauczycieli w Toruniu w tym roku szkolnym kosztują 5 milionów złotych. Biorą je dla poprawienia kondycji, ale jest to też sposób na ucieczkę przed zwolnieniem z pracy.

W roku szkolnym 2013/2014 na wielomiesięcznych (nawet rocznych) urlopach dla poratowania zdrowia jest 107 toruńskich pedagogów. To mniej więcej tyle samo co w analogicznym okresie ubiegłego roku. Kilka lat temu takich przypadków było jednak dużo mniej.<!** reklama>

Mimo szumnych zapowiedzi zmian w Karcie nauczyciela dotyczących m.in. urlopów zdrowotnych jak do tej pory zostało po staremu. Nie trzeba tu żadnej specjalistycznej opinii. Wystarczy skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu.

Nauczyciel na urlopie dla poratowania zdrowia otrzymuje swoją zasadniczą pensję plus dodatek za wysługę lat. Pieniądze przelewane są regularnie, jak zwykłe wynagrodzenie.

- Jakie to powoduje koszty dla samorządu, można na szybko oszacować. W grupie pedagogów na urlopach są nauczyciele mianowani i dyplomowani, których zasadnicze pensje są różne. Próbując to jednak uśrednić, można założyć, że na jednego pedagoga na urlopie wydajemy ok. 4,5 tys. zł miesięcznie. W skali roku to daje kwotę ok. 5 mln zł - na naszą prośbę od ręki wylicza Janusz Pleskot, dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Torunia.

Urlopowaną matematyczkę czy polonistkę ktoś w szkole musi zastąpić. I tu pojawiają się kolejne koszty związane z zatrudnianiem nauczycieli na czas określony, właśnie na zastępstwo za ratującą zdrowie koleżankę bądź kolegę.

W ostatnich latach urlop zdrowotny stał się też furtką dla tych, którym grozi utrata pracy. Zamiast dać się dyrekcji zwolnić, lepiej skorzystać z tego przywileju. Po roku przecież sytuacja z naborem w placówce może się poprawić.

- Czasem dyrektor sam namawia na urlop. Tłumaczy, że pani X nie może z niego skorzystać, a pani Y ma takie prawo. Może więc ta druga poszłaby na zdrowotny, to on wówczas nie musiałby zwalniać pierwszej - opowiada germanistka z jednego z toruńskich ogólniaków.

Urlop dla poratowania zdrowia nauczyciel może wziąć trzy razy podczas swojej kariery zawodowej.

Warto wiedzieć

Za 5 milionów złotych można:

• kupić 5 nowych autobusów MZK (koszt jednego wynosi 900 tys. zł),
• ufundować 1.666.666 obiadów w ramach akcji „Dzieciom smacznego” (koszt tzw. wsadu do kotła to 3 zł),
• przebudować około kilometrowy odcinek Szosy Okrężnej (koszt - 4,8 mln zł).