Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tęczowa ideologia pod lupą? Decyzja UMK wzbudza kontrowersje

Paulina Błaszkiewicz
Paulina Błaszkiewicz
Prof. Aleksander Nalaskowski
Prof. Aleksander Nalaskowski Polska Press

-Prawdopodobnie nasza uczelnia jest światopoglądowo bardziej zróżnicowana. Bardzo wiele osób popiera nasz protest przeciwko wypowiedziom profesora Nalaskowskiego, ale jest część ludzi, która milczy. Cenię naszego rektora i mam nadzieję, że podejmie właściwą decyzję - mówiła prof. Maria Lewicka, kierownik Katedry Psychologii UMK, która jako jedyna zaprotestowała przeciwko postawie prof. Aleksandra Nalaskowskiego, którą zaprezentował w swoim felietonie dla jednego z prawicowych tygodników.

Burza w sieci

Przypomnijmy, że kilka tygodni temu ukazał się głośny tekst pt. „Wędrowni gwałciciele“. Pedagog z UMK wzywa w nim do obrony przeciw LGBT: „Wypełzają na ulice miast, gwałciciele, obleśne grube baby, tęczowa zaraza“ .

Polecamy

Właśnie tak pisze w swoim felietonie kierownik Katedry Edukacji Dziecka UMK. Nalaskowski pisze: „Dajmy upust swojej wściekłości. Dosyć negocjacji. Niech nasz opór będzie betonowy, głośny i jawny”. Tekst, który napisał wywołał oburzenie wśród internautów. Pojawiła się nawet petycja o zwolnienie dyscyplinarne profesora, którą można było znaleźć na Facebooku. Posłanka Joanna Scheuring-Wielgus napisała w mediach społecznościowych, że to wstyd dla Torunia, dla Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, który kilka dni temu podjął decyzje w sprawie profesora. Na trzy miesiące został on zawieszony w obowiązkach nauczyciela akademickiego. Rektor uczelni, prof. Andrzej Tretyn uznał, że prof. Nalaskowski mógł dopuścić się postępowania niegodnego nauczyciela akademickiego.
- W sprawie prof. Aleksandra Nalaskowskiego zostanie wszczęte postępowanie przez rzecznika dyscyplinarnego, a od środy profesor został zawieszony na trzy miesiące w obowiązkach nauczyciela akademickiego - tłumaczy dr hab. Marcin Czyżniewski, rzecznik UMK.

Zobacz także:

Na Bielanach można podziwiać już bryły wszystkich budynków nowego szpitala. Zobaczcie jak nowy szpital prezentuje się z lotu ptaka

Tak obecnie wygląda szpital na Bielanach. Nowe zdjęcia z drona

Decyzja rektora UMK podzieliła naukowców i internautów. Jedni piszą, że rektor postąpił słusznie i podjął właściwą decyzję jak m.in. prof. Maria Lewicka, która uważa, że w przypadku prof. Nalaskowskiego granica już dawno została przekroczona.
- Gdyby prof. Nalaskowski pracował na zachodnim uniwersytecie, to zostałby zwolniony, a jeśli nie, to na pewno zostałby zawieszony. Z tego, co słyszałam, na Uniwersytecie Warszawskim po podobnych incydentach podejmowano szybkie decyzje - mówiła psycholog w rozmowie z „Nowościami“.
Kierownik Katedry Psychologii UMK podkreśliła też, że w felietonie prof. Nalaskowskiego „Wędrowni gwałciciele“ poraża zatem nie tylko forma, ale i treść.
- To nic innego jak atak na stygmatyzowane środowisko, którego my jako pedagodzy i psychologowie powinniśmy bronić, ale też i na nas, którzy bronimy tych osób przed stygmatyzacją - podkreśla prof. Maria Lewicka.
Jej zdania nie podziela prof. Wojciech Polak, historyk, szef Kolegium IPN , który broni prof. Nalaskowskiego. Uważa reakcję rektora UMK za niewłaściwą.

- Wypowiedź prof. Nalaskowskiego nie była tego typu, żeby spowodowała zawieszenie działalności dydaktycznej. Poza tym uważam, że sama pozycja nauczyciela akademickiego jest taka, że może on wypowiadać różne poglądy. Reakcja władz uczelni jest zupełnie nieproporcjonalna do tego, co się stało - mówił prof. Wojciech Polak na antenie Polskiego Radia Pik, gdzie od niedawna felietonistą jest też prof. Aleksander Nalaskowski.

Solidarni z profesorem
Dodajmy, że sprawa pedagoga z UMK znalazła się też na antenie TVP Info. Na paskach kilka dni temu można było przeczytać o „skandalicznej decyzji UMK“ w sprawie prof. Nalaskowskiego. Jak podaje Polskie Radio Pik, solidarność z profesorem Nalaskowskim wyraził także prof. Jacek Bartyzel – politolog, który przypomina, że nie tak dawno sam miał kłopoty po swoich publicznych wypowiedziach. Różne opinie odnośnie decyzji rektora UMK w sprawie prof. Aleksandra Nalaskowskiego można też znaleźć na naszej stronie internetowej, gdzie jest kilkadziesiąt komentarzy. Czytelnicy chwalą prof. Marię Lewicką za niezłomną postawę i popierają decyzję rektora, ale nie brakuje też internautów, którzy solidaryzują się z profesorem i w swojej ocenie bronią wolności słowa.
- Dlaczego rektor i kadra „naukowa“ tak zdegustowana poglądami prof. Nalaskowskiego nie protestuje przeciw jawnej deprawacji dzieci i młodzieży ze strony środowisk wyznających ideologię: lesbijek, gejów, biseksualistów i transwestytów? - pyta jeden z Czytelników.
- To prof. Nalaskowski jest odważny. Czy rektor Tretyn zawiesi kogokolwiek, kto publicznie będzie wygłaszał poglądy obrażające Kościół, normy społeczne i osoby wyznające tradycyjne wartości? Jakby się zachował rektor Tretyn, gdyby Jan Hartman był pracownikiem UMK a nie UJ? - zastanawia się inny Czytelnik.

Zobacz również:

NowosciTorun

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska