Po burzliwej debacie nad kształtem tzw. ustawy żłobkowej senatorowie zostawili emocje
na boku i przyjęli dokument
z niewielkimi tylko zmianami.
Za głosowało 80 senatorów, 3 przeciw, a 3 wstrzymało się od głosu. Ostatecznie senatorowie zrezygnowali z wprowadzania do ustawy zaakceptowanych na początku stycznia przez Sejm kontrowersyjnych poprawek.
Żłobek i skutki
Nie przyjęli m.in. poprawki, która przewidywała, że rodzice powinni otrzymywać informację o skutkach posłania swojego dziecka do żłobka lub klubu dziecięcego. Sprawę wywołała Fundacja ABC XXI - Cała Polska Czyta Dzieciom, która zwróciła uwagę na ewentualne skutki oddania dziecka do żłobka. Według fundacji, tworzenie żłobków na masową skalę grozi wychowaniem pokolenia z problemami - żyjącego w lęku, pozbawionego empatii i zaufania do siebie i innych. Część senatorów początkowo przyjęła te argumenty. Stąd też pomysł wręczania rodzicom zapisującym swoje dziecko do żłobka specjalnej broszury z informacjami na ten temat. Wczoraj jednak większość senatorów zmieniła zdanie.
<!** reklama>
W ustawie senatorowie nie zgodzili się również na przymusowe poddawanie przyjmowanych dzieci badaniom lekarskim i zwiększenie liczby dzieci w grupie przypadającej na jednego opiekuna.
Senat chce natomiast, żeby resort pracy monitorował realizację ustawy, upowszechniał wiedzę i inspirował badania na temat opieki nad dziećmi do lat 3 i składał coroczne sprawozdanie w parlamencie. Inna poprawka przewiduje, że żłobki funkcjonujące w oparciu o ustawę o swobodzie działalności gospodarczej, w dniu wejścia zmian w życie, będą mogły działać na dotychczasowych zasadach.
Przeciwko tej poprawce opowiadał się rzecznik praw dziecka Marek Michalak. Tak jak posłowie, chciałby on, żeby musiały one dostosować się do nowych przepisów w ciągu 2 lat. Jego zdaniem, opieka nad dziećmi nie może być traktowana jak zwykła działalność gospodarcza, regulowana różnymi przepisami, przez jednych prowadzona pod nadzorem, a przez drugich bez.
Nie będą ZOZ-ami
Uproszczone zasady zakładania żłobków, które już przestaną być ZOZ-ami, mają zachęcić do tworzenia takich placówek przy zakładach pracy i legalnego zatrudniania niań. Z kolei resortowy program „Maluch” ma pomóc samorządom w tworzeniu instytucji opieki nad małymi dziećmi. W tym roku rząd przeznaczy na jego realizację 40 mln zł, w 2012 r. - 60 mln zł, a w 2013 r. - 90 mln zł. Jak zapowiada minister pracy i polityki społecznej Jolanta Fedak, dzięki tej inicjatywie w ciągu trzech lat ma przybyć 41 tys. miejsc w placówkach dla najmłodszych dzieci. W ramach programu przewiduje się m.in. dofinansowanie powstania prawie 300 żłobków i klubików dziecięcych oraz dofinansowanie adaptacji blisko 1700 żłobków, klubików oraz pomieszczeń dla dziennych opiekunów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?