Tomasz Owsiany spędził na Madagaskarze dziewięć miesięcy

- Ta książka nie jest żadną pocztówką z podróży. Nie skupiłem się w niej na opisach kolejnych miejsc, odhaczaniu największych atrakcji i powielaniu informacji, które każdy może sam znaleźć w ciągu kilka minut w internecie - mówi „Nowościom” Tomasz Owsiany. - Pisałem ją z nadzieją, że stanie się wehikułem, który wessie czytelników do środka i będzie im podsuwać egzotyczne obrazy oraz zapachy.
[break]
Owsiany urodził się w Toruniu, ale filologię romańską ukończył w Krakowie na Uniwersytecie Jagiellońskim. Z wykształcenie jest tłumaczem konferencyjnym, który po zdobyciu dyplomu wpadł w sidła korporacji. Sporo podróżował po Europie, ale jak sam mówi „wszystko co zobaczył było różnymi wariantami tego samego podwórka”. Przed trzema laty rzucił swoją pracę i wyjechał na Madagaskar, gdzie przez dziewięć miesięcy uczył języka francuskiego w jednej z katolickich misji. Co wiedział o Czerwonej Wyspie przez wyjazdem?
- Tylko to, co udało mi się wyczytać z książki „Madagaskar. Gorąca wieś Ambinanitelo” Arkadego Fiedlera oraz z przewodników. Magnetyzm tego miejsca polega na tym, że obcujemy w nim z totalną egzotyką - mówi. - Tam wszystko trzeba sobie przedefiniować. Zwykła ulica - rozumiana jako szlak komunikacyjny - nie istnieje. To żywy organizm, który wchłania i bywa nieprzewidywalny. Podobnie jest z odczytywaniem intencji osób, z którymi krzyżuje się nasz wzrok. W Europie jesteśmy w stanie domyślić się, co wyraża dana twarz. Tam to już nie jest takie proste.
Torunianin odkrywa Madagaskar powoli wrastając w lokalną społeczność. Opisuje jej zaskakującą codzienność. Dzieli się nie tylko obserwacjami, ale również kolorowymi zdjęciami.
Czego mu najbardziej brakowało podczas tych dziewięciu miesięcy pobytu poza domem ?
- Dostępu do internetu, który mógłby wspomóc prowadzoną przeze mnie w misji naukę, a także zwykłego mleka - mówi. - Na Madagaskarze jest bowiem bardzo niewiele mlecznych krów. A jeśli już są, to dają ledwie tyle mleka, aby wykarmić swoje młode.
„Tomek na Czerwonej Wyspie” jest jego debiutem książkowym. Tytuł - jak łatwo się domyślić - nawiązuje do słynnej serii powieści Alfreda Szklarskiego. Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Bernardinum w Bibliotece „Poznaj Świat” Wojciecha Cejrowskiego. Tomasz Owsiany planuje już kolejną podróż, a więc jest szansa, że o jego dalszych przygodach jeszcze przeczytamy. Na razie wiemy tylko tyle, że tym razem chce wyruszyć na Daleki Wschód.