- Wniosków z całego województwa dotarło do nas około 4500. Udało nam się rozpatrzyć około 1300 spraw, kończąc je decyzjami - mówi Andrzej Szponka, dyrektor Regionalnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Toruniu.
**
Kogo to dotyczy?**
ROPS to jednostka podległa marszałkowi województwa. Podobnie jak w innych regionach, zajmuje się wnioskami o „500 plus” w sytuacjach, gdy rodzic/rodzice dziecka pracują za granicą.
Jak podało kilka dni temu Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, w całym kraju do rozpatrzenia ROPS-om zostało 54 500 wniosków. Jakich przypadków to dotyczy?
Wnioski muszą być przekazane do rozpatrzenia marszałkowi województwa wtedy, gdy jeden bądź więcej członków rodziny, występującej o świadczenie wychowawcze, mieszka lub pracuje za granicą. Dotyczy to także rodziców rozwiedzionych lub żyjących w związkach partnerskich.
Przepisy unijne nie pozwalają na pobieranie świadczeń rodzinnych równocześnie w różnych krajach. Jeśli ktoś korzysta już ze świadczenia o podobnym charakterze za granicą, nie otrzyma go w Polsce.
Konkretne przykłady
- Mój mąż pracuje w Niemczech, tam otrzymuje świadczenia rodzinne dla naszych dzieci. Ja z dwójką dziećmi mieszkam w Polsce i nie pracuję. Czy otrzymam świadczenie 500+? - pyta matka.
Ministerstwo tłumaczy, że zgodnie z przepisami unijnymi pierwszeństwo w wypłacie wszystkich świadczeń rodzinnych ma państwo, w którym wykonywana jest działalność zawodowa. W związku z tym, jeżeli współmałżonek pracuje w Niemczech, a matka nie pracuje zawodowo w Polsce, pierwszeństwo do wypłaty świadczeń rodzinnych ma ustawodawstwo niemieckie. Polska, jako państwo drugie w kolejności, może jedynie wypłacić tzw. dodatek dyferencyjny (jest różnica między świadczeniami, wypłacana na mocy decyzji).
- Mieszkamy razem z dwójką dzieci w Anglii, tutaj obydwoje pracujemy. Jedno z dzieci pozostaje pod opieką babci w Polsce. Czy i na ile dzieci otrzymamy świadczenie 500+? - pytają inni rodzice.
Co na to ministerstwo?
- W opisanym przypadku państwem pierwszeństwa do wypłaty wszystkich świadczeń rodzinnych na wszystkie dzieci - w tym również świadczenia wychowawczego jest Wielka Brytania. Polska, jako państwo drugie w kolejności, może wypłacić jedynie dodatek dyferencyjny - odpowiadają urzędnicy.
Zobacz galerię: 500+ w Toruniu. Tak wyglądał start programu!
I kolejna sytuacja. „Mieszkamy wraz z dziećmi w Norwegii, gdzie obydwoje z mężem pracujemy. Czy jako obywatele polscy możemy ubiegać się o świadczenie 500+?” - opisuje matka.
Tu okazuje się, że gdy cała rodzina przebywa na terytorium Norwegii, tym samym wypłata wszystkich świadczeń rodzinnych (do takich zalicza się również świadczenie wychowawcze 500+) powinna odbywać się wyłącznie na podstawie ustawodawstwa norweskiego.
Ile pieniędzy za sprawę?
W wielu regionach kraju podległe marszałkom ROPS-y narzekały na to, że wojewodowie nie przelewają im na czas pieniędzy na obsługę „500 plus”. Jak jest w Toruniu?
- O problemie finansowym nie mówiłbym. Po prostu, zdarzają się kłopoty z przepływem pieniędzy. Ale finanse są pod kontrolą - twierdzi dyrektor Andrzej Szponka.
A MRPiPS podaje: „Do tej pory marszałkowie zgłaszali, ile pieniędzy potrzebują na realizację zadania związanego z obsługą m.in. świadczeń rodzinnych czy „Rodzina 500 plus”. Koszt obsługi jednej sprawy w ubiegłym roku wahał się od 86 zł do 489 zł. Od przyszłego roku będzie funkcjonował nowy jednolity model wynagradzania, czyli 140 zł za sprawę”.
Czytaj takżeSpora zmiana dla pobierających 500+
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?