W poniedziałek, podczas patrolowania mostu kolejowego w Toruniu, policjanci zobaczyli pisklę, które próbowało uciec przed nadjeżdżającym pociągiem. Po chwili ptaszek wpadł w szczelinę pomiędzy torami i spadł na ziemię pod mostem.
- Policjanci zeszli na dół i po kilku minutach poszukiwań zauważyli zaplątane w wysokiej trawie pisklę - informuje KMP w Toruniu. - Wodniacy wydostali maleństwo i zabrali na łódź.
Ptak spadł na torowisko z gniazda znajdującego się na konstrukcji filaru przeprawy. Pisklę trafiło pod opiekę eko-patrolu toruńskiej Straży Miejskiej.
Co ciekawe, na początku czerwca policjanci pomogli kaczkom, które spacerowały w pobliżu nowego mostu. Więcej na ten temat: TUTAJ
Sprostowanie policyjnego komunikatu:
- Po publikacji informacji o ptaku, który został uratowany przez toruńskich wodniaków dotarły do nas informacje, że skrzydlaty bohater historii nie jest myszołowem lecz pustułką. W opinii specjalistów prezentowany na zdjęciach gatunek to właśnie pustułka zwyczajna (Falco tinnunculus). Tę informację potwierdziła lek.wet Renata Nowicka z Ośrodka rehabilitacji zwierząt dzikich w Kobylarni. To właśnie do tej placówki trafił uratowany podlot. Pustułka jest gatunkiem jeszcze rzadziej spotykanym w Polsce niż myszołów - prostuje KMP w Toruniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?