Zbiórkę krwi pod hasłem „W tym morzu liczy się każda kropla”, MZK zorganizował we współpracy z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Bydgoszczy. Była to już druga edycja. Pierwsza odbyła się w marcu br. Wówczas zebrano ponad 17 litrów krwi.
Akcja skierowana była nie tylko do pracowników MZK, ale do wszystkich, którzy chcieli i mogli oddać krew. W zajezdni pojawili się np. okoliczni mieszkańcy, ale także osoby mieszkające za Wisłą i w podtoruńskich miejscowościach. Niektórzy oddawali krew po raz pierwszy, inni mogli pochwalić się bardzo długim stażem. Przy okazji można było również zarejestrować się jako potencjalny dawca szpiku - bez dodatkowych badań i formalności. Tym razem krew oddało 39 osób. Dzięki temu zebrano prawie 18 litrów tej cennej, ratującej ludzkie życie substancji.
Polecamy
Krwiodawcą jestem jakoś od 1978 roku. Zacząłem, jak byłem w wojsku. Do teraz oddałem już prawie 80 litrów krwi. Niestety już niedługo kończę 65 lat, więc moja przygoda z krwiodawstwem będzie się musiała zakończyć, ale ile mogłem, pomagałem - mówił pan Józef.
Krew to naprawdę bezcenny dar. Przekonałam się o tym, kiedy moja mama miała operację i brakowało krwi. Wtedy mamie pomogli ludzie dobrej woli, więc ja też chcę pomagać innym. To taki mój dług wobec społeczeństwa. Czuję, że robię coś dobrego – stwierdziła młoda torunianka.
Osoby, które wzięły udział w zbiórce krwi, dostały karty rabatowe na paliwo ze stacji paliw MZK.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?