![Na pewno mniejsza też będzie kwota z miasta. W tym roku klub...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/29/b2/5d13a38895900_o_large.jpg)
Toruńscy żużlowcy na ostrym wirażu. Czy Get Well przeżyje spadek do I ligi?
Toruńscy żużlowcy na ostrym wirażu
Na pewno mniejsza też będzie kwota z miasta. W tym roku klub może liczyć na około 600 tys. zł oraz na pokrycie kosztów wykupienia licencji na toruńską rundę Grand Prix.
- Spadek do I ligi będzie oznaczał reorganizację klubu, zmianę w relacjach ze sponsorami czy miastem, ale podejmiemy się tego zadania - zapowiada Przemysław Termiński, właściciel klubu.
O ile zmniejszy się budżet klubu? Nikt w tej chwili nie jest w stanie odpowiedzieć na to pytanie. A jak to wygląda gdzie indziej? W zeszłym roku z ekstraligi spadła Unia Tarnów. Jaki ma budżet w tym roku?
- Sądzę, że w przybliżeniu są to kwoty mniejsze o połowę - mówi Tomasz Proszowski, menedżer Unii Tarnów, który objął zespół w tym sezonie.
Czy trudno jest namówić dobrych zawodników na starty w niższej lidze?
- Prawda jest taka, że dla żużlowców liczy się głównie pieniądz. I jeszcze pewność wypłat. A kto jest godnym zaufania, zawodnicy doskonale się orientują. Oni rozmawiają ze sobą, to w końcu mały rynek, i tych spraw nie da się ukryć - dodaje Tomasz Proszowski.
Teoretycznie więc i w I lidze można zbudować skład z mistrzami świata. Przykładem Greg Hancock, bodajże największa obecnie postać światowego żużla, który rok temu podziękował klubom ekstraklasy i I ligi, by wybrać drugoligową (czyli z trzeciego poziomu) Stal Rzeszów. Inna sprawa, czy po spektakularnym krachu klubu obiecaną kasę dostał...
Zobacz też:
Get Well rozbity u siebie przez Speed Car Motor Lublin