Tramwajem do centrum?

Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to za trzy lata na ulice Chełmży wyjedzie pierwszy tramwaj. Władze miasta złożyły wniosek o dofinansowanie budowy linii tramwajowej.

<!** Image 2 align=none alt="Image 169473" sub="Tramwaje identyczne z tymi w Karlshrue, tylko o połowę krótsze, pomkną za trzy lata po torach przez Chełmżę / Fot. Robert Bondzelewski">Wprawdzie powoli, ale zauważalnie Chełmża się rozrasta. Nowe ulice
w okolicach ul. Górnej, powiększające się osiedle przy ul. Bydgoskiej powoduje, że odległości, które muszą pokonywać mieszkańcy do centrum, stają się coraz większe. Początkowo nieoficjalnie, a teraz zupełnie otwarcie urzędnicy mówią o potrzebie stworzenia sieci komunikacji miejskiej. Jako środek transportu wybrano tramwaj.

Ro byłby przełom

- Elektryczne wagony to bardzo ekologiczny środek transportu, przekonuje Zdzisław Stasik, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej. - Wstępnie przewidujemy, że linia tramwajowa zostanie poprowadzona środkiem miasta, niejako po jego osi. Tory położone zostaną na ulicach Bydgoskiej, gen. Sikorskiego, Rynek, Chełmińska, ul. 3-go Maja. Na obu końca linii zostaną zlokalizowane pętle, na której tramwaje będą zawracały. Jedna w pobliżu stadionu miejskiego, natomiast druga wraz za zajezdnią na dawnym - placu buraczanym za cukrownią. Na całej długości trasa będzie jednotorowa, jedynie na Rynku zostanie zbudowana mijanka. W ten sposób będą mogły poruszać się dwa pojazdy w przeciwnych kierunkach.

Trzymać kciuki za wniosek

Jak dowiedzieliśmy się w magistracie, kilka dni temu został złożony wniosek o dofinansowanie inwestycji ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko–Pomorskiego.

- Zdajemy sobie sprawę z palącej potrzeby ułatwienia życia mieszkańcom, stąd nasze starania o tramwaj - mówi burmistrz Jerzy Czerwiński. - Koszt inwestycji szacujemy na około 3 mln zł, z czego z budżetu miasta jesteśmy w stanie wyłożyć 500 tys. zł, resztę pozyskamy z RPO. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to w połowie 2013 komunikacja tramwajowa rozpocznie działalność. <!** reklama>

Oprócz konieczności zbudowania toru tramwajowego niezbędne jest też pozyskanie odpowiedniego taboru. Prowadzone są wstępne rozmowy z władzami niemieckiego miasta Karlshrue, które na preferencyjnych warunkach mogłoby przekazać dwa nowoczesne pojazdy.

Niebawem wśród mieszkańców przeprowadzona zostanie ankieta, w której będzie można zaproponować lokalizację przystanków oraz godziny i częstotliwość kursowania tramwajów. Wstępnie szacuje się, że koszt przejazdu wyniesie 1,50 zł za bilet normalny oraz 80 gr za bilet szkolny.