Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tumult bez końca

Ryszard Warta
Ryszard Warta
Konflikty między Markiem Żydowiczem a władzami Torunia to niekończący się, trwający już od lat serial. Dość zresztą nudny, bo kolejne odcinki powstają według tego samego schematu. Najpierw sympatia i wspaniałe plany współpracy z obu stron, potem zimna wojna, a na koniec otwarty konflikt. Na okrasę mamy widowiskowe demonstracje w rodzaju zatrzymania na złość miastu zegara na wieży zboru, czy jak ostatnio - wywieszenie baneru atakującego prezydenta.

<!** Image 1 align=left alt="Image 37276" >Konflikty między Markiem Żydowiczem a władzami Torunia to niekończący się, trwający już od lat serial. Dość zresztą nudny, bo kolejne odcinki powstają według tego samego schematu. Najpierw sympatia i wspaniałe plany współpracy z obu stron, potem zimna wojna, a na koniec otwarty konflikt. Na okrasę mamy widowiskowe demonstracje w rodzaju zatrzymania na złość miastu zegara na wieży zboru, czy jak ostatnio - wywieszenie baneru atakującego prezydenta.

Nawet język tego konfliktu jest podobny. Żydowicz zarzuca Zaleskiemu łamanie wcześniejszych ustaleń. Kilka lat wcześniej to samo zarzucał członkom ówczesnego, awuesowskiego zarządu miasta. Wątpię też, żeby ewentualna wymiana w magistracie coś tu zmieniła. Marek Żydowicz skonfliktowany był z ekipą prezydenta Grochowskiego, teraz skłócony jest z Zaleskim i nie sądzę, żeby profesorowie Filar czy Górski - jeśli któryś z nich zostałby nowym prezydentem - mieli cień gwarancji, że na linii Rynek Nowomiejski-Wały Sikorskiego nie będzie iskrzyło.

<!** reklama right>Gdy sześć lat temu Marek Żydowicz zabierał Toruniowi festiwal Camerimage, udało mu się przekonać wielką część toruńskiej opinii publicznej, że jest do tego zmuszony, a całą winę ponoszą niewiarygodni miejscy urzędnicy. Tym razem spór prezesa z prezydentem w sprawie Centrum Sztuki Współczesnej trafił do sądu. I to najlepsze, co mogło się stać. Mam tylko nadzieję, że efektem tego spięcia będzie normalny, choćby i żmudny proces cywilny, bez pośpiechu wpisanego w tryb wyborczy. Bo chyba tylko w ten sposób, przez rozpoznanie i orzeczenie sądu można zweryfikować, kto w tym sporze ma rację, kto tak naprawdę łamie ustalenia i ile warte są rzucane publicznie słowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska