Czują powołanie, podążają za marzeniami i nie boją się, że po studiach pracy w zawodzie nie znajdą. Maturzyści wybierają studia. Sprawdzamy, jakie.
<!** Image 3 align=none alt="Image 186317" sub="Targi „Promocja Edukacyjna” to jedna z form wspierania maturzystów w podejmowaniu życiowej decyzji [Fot.: Grzegorz Olkowski]">- Pedagogika? Nie boicie się bezrobocia? - rzucam bez ogródek, a dwie osiemnastolatki patrzą na mnie, jakbym mówiła do nich po chińsku. - Niż demograficzny, zwolnienia w szkołach? - nic nie rozumieją. - Nie będzie tak źle - czują powołanie, pracę jakoś znajdą. Karolina Sowińska, drugoklasistka z Solca Kujawskiego, chce wychowywać przyszłe pokolenia Polaków. Uwielbia dzieci, marzy o pedagogice wczesnoszkolnej.
<!** reklama>Na targi edukacyjne do auli UMK przyszła nauczycielka przyjechała z koleżankami z liceum - Martą - sportsmenką, przyszłą wuefistką oraz Katarzyną, świetną z angielskiego, za kilkanaście lat tłumaczką przysięgłą „w najgorszym wypadku nauczycielką”. - Lepiej być dobrym pedagogiem niż beznadziejnym lekarzem - rodzice do niczego dziewczyn nie namawiają, decyzję pozostawili dzieciom, mają robić, jak czują.
- Korporacja albo jakaś duża firma - Bartek Kosiński, maturzysta z Żuromina niedaleko Mławy widzi siebie na stanowisku logistyka. - Zarządzanie transportem, dostawy i takie tam - w ręku trzyma plakat Wojskowej Akademii Technicznej z Warszawy.
Rozmowie przysłuchuje się Asia Kwiatkowska. Koleżanka Bartka stawia na finanse i rachunkowość. Lubi liczby, słupki, obliczenia. Matematyka to jej żywioł. - Będę księgową - licealistka wybrała Szkołę Główną Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Siostra studiuje w stolicy, więc ona też tak chce.
O przyszłości Marceliny, Justyny i Martyny, licealistek z Kutna, przesądziła wizyta w sądzie w Płocku. Dzięki dniom otwartym płockiej Temidy mogły przekonać się, jak pracują sędzia, adwokat, prokurator, kurator. Zobaczyły i spodobało się.
- Studia na socjologii, a potem aplikacja kuratorska - Justyna Ziółkowska dowiedziała się, że w pracy kuratora sądowego studia prawnicze nie są konieczne. Marcelina Pasek marzy o pracy adwokata, względnie kuratora, jak Justyna i Martyna. - Zresztą, co miałybyśmy robić po klasie humanistycznej? - dziewczyny nie mają złudzeń, na politechnikę i tak się nie dostaną.
Żadna nie boi się trudnych spraw, przestępców, gangsterów. - Trzeba mieć trochę adrenaliny w życiu, no nie? - odpowiadają.
- Największe szanse na pracę w zawodzie mają wysokiej klasy specjaliści: projektanci i analitycy systemów komputerowych, programiści, inżynierowie i technicy elektronicy oraz technicy telekomunikacji - prognozuje Janusz Bokser, szef Centrum Informacji i Planowania Kariery Zawodowej przy Wojewódzkim Urzędzie Pracy w Toruniu.
Do zawodów bez przyszłości zalicza m.in. nauczycieli nauczania początkowego i przedszkolnego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?