Do 10 lat więzienia grozi 30-latkowi bez stałego adresu zamieszkania. Mężczyzna podczas legitymowania zaczął uciekać i próbował się pozbyć prawie 67 gramów narkotyków. Teraz musi zapłacić poręczenie majątkowe i w ramach policyjnego dozoru będzie musiał zgłaszać się w komisariacie.
14 września tuż po godzinie 5.00 nad ranem przy ul. Bema w Toruniu patrol policjantów postanowił wylegitymować mężczyznę – informuje podinsp. Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy KMP w Toruniu. - Zanim ten jednak podał swoje dane, odwrócił się i zaczął uciekać. W trakcie ucieczki odrzucił od siebie jakieś przedmioty. Okazało się, że 30-latek biegnąc próbował pozbyć się paczki po papierosach, w której były woreczki foliowego z białym proszkiem oraz plastykowego pojemniczka. W tym ostatnim pozwijana była dalsza część woreczków z białym proszkiem i z zielonym suszem. Funkcjonariusze już wtedy wiedzieli, że mężczyzna chciał się pozbyć dowodów.
<!** reklama>Zatrzymany trafił do komisariatu. Paczkę po papierosach, plastikowy pojemniczek oraz ich zawartość poddano wstępnym oględzinom, a substancję policyjnym testom. Okazało się, że próbki pobrane z ponad 66 gramów zabezpieczonego proszku wykazały cechy charakterystyczne dla amfetaminy. Susz o wadze 0,40 grama to marihuana. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Śledczy wykonywali czynności w tej sprawie jeszcze w niedzielę i doprowadzili go przed oblicze prokuratora. Z jego ust zatrzymany usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków narkotycznych. Oskarżyciel zdecydował również, że do czasu zakończenia postępowania podejrzany w ramach policyjnego dozoru będzie musiał zgłaszać się w komisariacie cztery razy w tygodniu i musi zapłacić poręczenie majątkowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?