Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ultimatum goni ultimatum

Zbigniew Juchniewicz
W piątek minął termin drugiego ultimatum, jakie postawiła Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad konsorcjum irlandzkich spółek SRB Civil Engineering Ltd. i John Sisk&Son Ltd., budującemu autostradę A1.

W piątek minął termin drugiego ultimatum, jakie postawiła Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad konsorcjum irlandzkich spółek SRB Civil Engineering Ltd. i John Sisk&Son Ltd., budującemu autostradę A1.

<!** Image 3 align=none alt="Image 195491" sub="Większe natężenie prac na budowanym odcinku A1 pod Toruniem nastąpiło dopiero po 22 sierpnia / Fot.: Jacek Smarz">Chodzi o dwa odcinki - od Czerniewic do Brzezia i od Brzezia do Kowala. Przypomnijmy, że konsorcjum irlandzkich spółek SRB Civil Engineering Ltd. i John Sisk&Son zdecydowało się na przejęcie całości budowy obu odcinków A1. Jednak GDDKiA 14 sierpnia postawiła ultimatum, wskazując wykonawcom, jakie prace i w jakim czasie mają być wykonywane.

Inwestor, czyli GDDKiA dyscyplinuje wykonawców klauzulą 15.1 umowy, która grozi wypowiedzeniem umowy, jeśli roboty nie będą wykonywane zgodnie z przyjętym harmonogramem.

Po pierwszym tygodniu monitorowania postępu robót okazało się, że irlandzkie konsorcjum za bardzo nie radzi sobie z postawionymi zadaniami. Dopiero po pierwszym tygodniu, a więc 22 sierpnia na całym 64-kilometrowym odcinku budowy można było zauważyć większe natężenie prac w niektórych miejscach.

<!** reklama>GDDKiA nalegała, aby wykonawcy prowadzili prace co najmniej przez 16 godzin na dobę, a tam, gdzie jest to możliwe, nawet przez 24 godziny w ciągu doby przez siedem dni w tygodniu. Irlandczycy na niektórych odcinkach pracowali maksymalnie do godziny 18. Reprezentująca medialnie irlandzkie spółki Adriana Kondratowicz, po konsultacjach ze swoimi mocodawcami, kolejny raz stwierdziła, że Irlandczycy nie będą komentowali istniejącej sytuacji.

Tomasz Okoński, rzecznik bydgoskiego oddziału GDDKiA powiedział nam w piątek, że na budowie daje się zauważyć znaczący postęp prac.

- Zaczęto między innymi układać warstwę bitumiczną na wskazanym przez nas odcinku autostrady - stwierdził Tomasz Okoński.

Problemem okazał się jednak brak płynności finansowej spowodowany między innymi nierozliczonymi zobowiązaniami polskich upadłych spółek, które do końca czerwca br. były zaangażowane w tę inwestycję. To wszystko powoduje, że prace na budowie A1 toczą się wolniej niż przewidywano. Jednakże, ze w względu na wykazaną w ostatnim tygodniu mobilizację współkonsorcjanta - firmę SRB, GDDKiA zdecydowała się – na wniosek wykonawcy - o kolejne 7 dni przedłużyć okres na naprawę sytuacji na kontraktach realizowanych na odcinkach autostrady A1. To czas potrzebny wykonawcy przede wszystkim na dojście do ostatecznego porozumienia z syndykiem i bankami.

W piątek, zarówno w bydgoskim oddziale GDDKiA jak w warszawskiej centrali firmy, dokonywano szczegółowych analiz dotychczas wykonanych prac. W Bydgoszczy i niezależnie w Warszawie na początku przyszłego tygodnia mają zostać podjęte ostateczne decyzje i po ich weryfikacji inwestor zdecyduje, co dalej z budową odcinka A1 od Czerniewic do Kowala. A więc, czy na placu boju pozostaną irlandzkie spółki, czy też inwestor będzie szukał nowego wykonawcy. To najczarniejszy scenariusz, bo wówczas pierwsze auta nowym odcinkiem A1 przejechałyby najwcześniej w drugiej połowie przyszłego roku.

Jak na ironię losu, za dwa tygodnie, 14 września minie, zapisany w pierwotnym kontrakcie, termin oddania całej tej trasy do ruchu. Na razie jednak nikt nie chce powiedzieć, jaki jest realny termin uruchomienia tego fragmentu autostrady. Nieoficjalnie mówi się o 3-4 miesięcznym opóźnieniu, a więc w grę może wchodzić koniec 2012 roku. Ten termin może być, według osób, z którymi rozmawialiśmy, realny dla odcinka z Czerniewic do podwłocławskiego Brzezia, bo tu zaawansowanie prac jest największe.

Warto wiedzieć

14 września minie, zapisany w pierwotnym kontrakcie, termin oddania do ruchu odcinka A1 z Czerniewic do Kowala.

Nieoficjalnie mówi się o 3-4 miesiącach opóźnienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska