UMK w siódmej setce uczelni na świecie. Jest się czym chwalić?

Uniwersytet pochwalił się ostatnio wysoką pozycją w europejskim CWTS Leiden Ranking 2014, prowadzonym naukowców z uniwersytetu w holenderskiej Lejdzie. - UMK jest trzeci w Polsce, 268. w Europie i 683. na świecie - orzekli holenderscy badacze, porównując liczbę publikacji naukowych z UMK w najbardziej prestiżowych czasopismach, liczbę ich cytowań oraz zaangażowanie toruńskich naukowców w międzynarodową współpracę badawczą w latach 2009-2012.
[break]

W dobrym towarzystwie

W innym, bardziej liczącym się światowym zestawieniu - QS World University Rankings - opublikowanym jesienią zeszłego roku toruńska - uczelnia w zestawieniu z najlepszymi na świecie zajęła podobne, odległe miejsce, w ósmej setce. Czy jest się czym chwalić?
- Już samo uwzględnienie nas w rankingu QS jest sukcesem - podkreśla szef uniwersyteckiej promocji Aleksander Anikowski. - Do tego towarzystwa nie wchodzi się ot tak. Za klasyfikację trzeba zapłacić (UMK z kosztów zwolniono), a aplikacja nie jest równoznaczna z wejściem do rankingu - zaznacza.
QS uwzględnia śmietankę uczelni, jak podaje Anikowski raptem 4 procent z ponad 22 tysięcy wszystkich uczelni i instytucji badawczych z całego świata, co oczywiście podkreśla rangę toruńskiego wyniku.
Sprawę pilotował sam rektor UMK, profesor Andrzej Tretyn.
- QS to jeden z najważniejszych rankingów na świecie, bardzo poważany przez badaczy - wyjaśnia zaangażowanie rzecznik Marcin Czyżniewski.
CWTS LR mierzy przede wszystkim siłę naukową ośrodka, QS prześwietla uczelnię kompleksowo - sprawdza naukową reputację wśród zagranicznej kadry, opinię wśród pracodawców, umiędzynarodowienie studiów, poziom dydaktyki - np. dostępność wykładowców, nie pomijając przy tym siły naukowej ośrodka.
Poza toruńskim uniwersytetem w zestawieniu QS znalazło się tylko pięć polskich uczelni - Uniwersytet Jagielloński, Uniwersytet Warszawski, Politechnika Warszawska (w czwartej setce) oraz Uniwersytet Łódzki i Uniwersytet Wrocławski (ósma setka).

Po co się wychylać?

- Żeby przekonać się, jak wypadamy na tle ośrodków z innych krajów - a przy okazji, co podkreśla Aleksander Anikowski - pokazać, że na własnym podwórku jesteśmy mocni. - To nam się już dawno udało - i przywołuje wyniki krajowych zestawień (patrz ramka obok).
Marcin Czyżniewski dodaje:
- Obecność w najważniejszych rankingach, przygotowanych przez poważne instytucje, to dowód, że jesteśmy solidnym i liczącym się partnerem, z którym warto podjąć współpracę - według rzecznika dobrze, gdyby pozycja uczelni w zestawieniach była wskazówką dla maturzystów wybierających studia (właśnie trwa drugi nabór na większości kierunków).
- Wybór wysoko pozycjonowanej uczelni to gwarancja, że młody człowiek dostanie wiadomości zgodne z najnowszymi stanem wiedzy, a do tego solidnie zweryfikowane - i jak stwierdza Marcin Czyżniewski, że swój przyszły dyplom maturzysta traktuje naprawdę poważnie.

Pozycjonowanie
UMK w rankingach w kraju i na świecie
KRAJ - 5. miejsce wśród uniwersytetów (zestawienie Fundacji „Perspektywy”),
9. miejsce wśród uczelni publicznych („Perspektywy”),
18. miejsce w opinii pracodawców (tygodnik „Wprost”),
7. miejsce pod względem pozycji naukowej (tygodnik „Polityka”), 3. miejsce w Polsce (CWTS Leiden Ranking)
ŚWIAT - 268. miejsce w Europie (CWTS LR), 683. miejsce na świecie (CWTS LR), 701. miejsce (QS World University Rankings)